Eriksen wrócił do treningów na pełnym obciążeniu [WIDEO]

Christian Eriksen
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Christian Eriksen

Christian Eriksen otrzymał półroczny angaż w Brentford. Beniaminek Premier League zamierza wykorzystać potencjał Duńczyka w walce o jak najlepszy wynik na koniec sezonu. Piłkarz długo oszczędzał swoje zdrowie po wydarzeniach z Euro. Teraz wrócił już do treningów na pełnym obciążeniu, a w dodatku ma za sobą pierwszą sesję ćwiczeń z całym zespołem Pszczół.

  • Eriksen wrócił do regularnych treningów
  • Duńczyk walczy o powrót na boisko
  • Piłkarskie środowisko wyczekuje debiutu 29-latka w barwach Brentford

Eriksen trenuje w ośrodku Brentford

Christian Eriksen zjawił się w Anglii, aby znów poczuć ducha rywalizacji na boiskach Premier League. Ze względu na wszczepiony rozrusznik serca musiał rozwiązać kontrakt z Interem Mediolan.

Wszystko jednak idzie w dobrym kierunku. Brentford zaproponowało pomocnikowi kontrakt do końca sezonu. Jeżeli obie strony będą zadowolone ze współpracy, umowa zostanie przedłużona o minimum rok.

Cieszyć może również fakt, że w poniedziałek Duńczyk widziany był w ośrodku treningowym Pszczół. Tym razem przebył całą sesję ćwiczeń na pełnym obciążeniu, co dobrze rokuje przed powrotem do piłkarskich obowiązków.

Zeszłoroczny beniaminek jest obecnie 14. siłą angielskiej ekstraklasy. Trener drużyny przy zakontraktowaniu Eriksena wyznał, że na debiut 29-latka trzeba będzie trochę poczekać.

Wszystko przez intensywność Premier League. Klubowi medycy potrzebują dodatkowych danych przed wysłaniem zawodnika na murawę. Dlatego też, od teraz Eriksen regularnie trenuje z nowymi kolegami pod baczną obserwacją całego sztabu.

Piłkarz nie brał udziału w życiu sportowych od feralnych wydarzeń na Euro 2020. Najpierw rehabilitował się w Danii, z kolei cały grudzień przetrenował w Ajaxie Amsterdam. Eksperci twierdzą, że Eriksen powinien zadebiutować w 26. kolejce przeciwko Arsenalowi.

Czytaj więcej: TOP transfery zimowego okienka transferowego: od Kulusevskiego do Vlahovicia

Komentarze