Od najbliższej środy wejście na jakikolwiek mecz Premier League będzie możliwe tylko z aktualnym certyfikatem Covidowym bądź negatywnym testem. To reakcja Borisa Johnsona na coraz szybciej rozprzestrzeniający się wariant Omikron.
- Nowe regulacje zaczną obowiązywać od 15 grudnia
- Dotyczą głównie wydarzeń sportowych oraz innych zgromadzeń powyżej 10 000 tysięcy osób
- Niewykluczone też są inne środki bezpieczeństwa takie jak pomiar temperatury, bądź maseczka podczas całej wizyty na stadionie
Nowe zasady od 15 grudnia
Wiele osób uważało, że kwestią czasu są jakieś ruchy ze strony brytyjskiego rządu. Niektórzy spekulowali nawet o zmniejszeniu ilości osób na meczu. Boris Johnson nie był jednak tak restrykcyjny w swoich decyzjach i zdecydował się na najłagodniejszą sankcję dla kibiców. Od najbliższej środy na stadiony Premier League będą mogły wchodzić osoby tylko zaszczepione bądź z negatywnym testem na Covid.
“Jak określono w planie B, powiadamiamy firmy z tygodniowym wyprzedzeniem, więc wejdzie to w życie dopiero za tydzień, pomagając utrzymać te wydarzenia i miejsca otwarte w pełni, jednocześnie dając wszystkim, którzy w nich uczestniczą, pewność, że osoby wokół nich zrobili odpowiedzialną rzecz, aby zminimalizować ryzyko dla innych”-komentował Johnson.
Nie ponieść strat
W Anglii każdemu zależy by nie powtórzyć sytuacji z zeszłego roku czyli całkowitego zamknięcia obiektów dla kibiców. Władze Premier League obliczyły, że brak fanów bądź ich ograniczenie podczas 18 miesięcy kosztował kluby dwa miliardy funtów. Dla klubów takich jak Manchester United czy Tottenham Londyn to strata 6 milinów funtów za jeden mecz bez kibiców.
Ostatnimi meczami na których nowe rozporządzenie nie będzie obowiązywać są starcia Brentfordu z Manchesterem United, Norwich z Aston Villa i Manchesteru City z Leeds. Wszystko przez to, że wówczas kolejka angielskiej ligi będzie rozgrywana w środku tygodnia, a wyżej wymienione mecze są we wtorek, czyli dzień przed wejściem ograniczeń.
Czytaj także: Covid w Tottenhamie
Komentarze