Abramowicz uciął medialne spekulacje. ”Takie sugestie są całkowicie fałszywe”

Piłkarze Chelsea
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Piłkarze Chelsea

Roman Abramowicz miał oczekiwać od Chelsea ogromnych pieniędzy. Rosyjski oligarcha zdecydowanie zaprzeczył tym informacjom w oświadczeniu.

  • Rzecznik Romana Abramowicza przygotował oświadczenie dotyczące informacji, jakoby Rosjanin domagał się pieniędzy od Chelsea
  • Londyński klub opublikował je na swojej stronie
  • Z komunikatu wynika, że rosyjski oligarcha nie zmienił swoich początkowych zamiarów

Fani Chelsea oczekują na nowego właściciela

Niedawno wśród niektórych kibiców Chelsea pojawiła się obawa, że ich lub nie zostanie dopuszczony do gry na poziomie Premier League w nowym sezonie. Do końca maja klub musi mieć bowiem nowego właściciela. Tymczasem ten proces ten wciąż się nie zakończył.

Kolejną złą informacją było to, że rządzący Chelsea przez wiele lat Roman Abramowicz, ma oczekiwać od klubu kwoty w wysokości 1,6 miliarda funtów. Rosyjski oligarcha tyle zainwestował bowiem w rozwój The Blues. Na stronie Chelsea pojawił się komunikat w tej sprawie. – Po pierwsze, intencje pana Abramowicza w odniesieniu do przekazania dochodów ze sprzedaży Chelsea na cele charytatywne nie uległy zmianie – przekazał rzecznik prasowy Abramowicza.

Po drugie, pan Abramowicz nie prosił o spłatę mu żadnej pożyczki – takie sugestie są całkowicie fałszywe – podobnie jak sugestie, że pan Abramowicz w ostatniej chwili podwyższył cenę klubu – czytamy dalej.

W ramach celu Abramowicza, jakim jest znalezienie dobrego opiekuna dla Chelsea FC, zachęcał on jednak każdego oferenta przez cały ten proces do zaangażowania się w inwestycje w klub – w tym w Akademię, drużynę kobiet, niezbędną przebudowę stadionu, a także utrzymanie pracy Fundacji Chelsea – dodano.

Gwoli ścisłości, Pan Abramowicz nie ma żadnej kontroli nad wyżej wymienionymi środkami, jak również nie będzie miał dostępu do pieniędzy uzyskanych ze sprzedaży. Pomimo zmieniających się okoliczności w stosunku do początkowych ogłoszeń – pozostaje on wierny zobowiązaniu znalezienia nowego zarządcy Chelsea FC oraz upewnieniu się, że cała procedura przyniesie wiele dobrego – uzupełniono.

Czytaj także: Fantasy Premier League: Jak nie kontuzja, to ławka

Komentarze