W środę poznaliśmy kolejnych trzech półfinalistów rozgrywek o Puchar Ligi Francuskiej. Dużą niespodziankę sprawiło Guingamp, które nad Parc des Princes wyeliminowało Paris Saint-Germain. Awans do półfinału wywalczyły także drużyny Monaco i Bordeaux.
W pierwszym środowym spotkaniu Monaco z Kamilem Glikiem w składzie stoczyło zacięty pojedynek z Rennes. W regulaminowym czasie gry mecz zakończył się remisem 1:1 i ostatecznie o losach awansu decydowały rzuty karne. W nich lepsi okazali się podopieczni Thierry’ego Henry. W konkursie jedenastek jednego z rzutów karnych nie zdołał wykorzystać reprezentant Polski.
W Paryżu po bezbramkowej pierwszej połowie, w drugiej odsłonie spotkanie PSG wyszło na prowadzenie Neymara i nic nie wskazywało na możliwość niespodzianki w tym meczu. Guingamp przechyliło jednak szalę awansu na swoją stronę dzięki dwóm celnym uderzeniom z rzutów karnych w wykonaniu N’Gbakoto i Thurama.
Do półfinału awansowało również Girondins Bordeaux, które na własnym stadionie skromnie 1:0 pokonało Le Havre. Jedynego gola meczu w 70. minucie zdobył Kalu.
AS Monaco – Stade Rennes 1:1 pd. (0:1, 1:1) k. 8:7
0:1 Bourigeaud 30′
1:1 Rony Lopes 54′
Girondins Bordeaux – Le Havre 1:0 (0:0)
1:0 Kalu 70′
Paris Saint-Germain – EA Guingamp 1:2 (0:0)
1:0 Neymar 63′
1:1 N’Gbakoto (k.) 81′
1:2 Thuram (k.) 90′
Komentarze