1 czerwca reprezentacja Polski przystąpi do tegorocznej Ligi Narodów. Nie wiadomo, czy Robert Lewandowski zagra w tych rozgrywkach.
- W czerwcu reprezentacja Polski rozegra cztery mecze w Lidze Narodów
- Nie wiadomo, czy zobaczymy w nich Roberta Lewandowskiego
- O tej kwestii z kapitanem kadry będzie rozmawiał Czesław Michniewicz
Zadecyduje rozmowa selekcjonera z kapitanem
Na 28 maja zaplanowano finał Ligi Mistrzów w sezonie 2021/2022. Jak wiadomo, nie zobaczymy w nim Roberta Lewandowskiego. Bayern odpadł bowiem z Villarrealem na etapie ćwierćfinału. Tym samym kapitan naszej kadry będzie miał więcej wolnego czasu przed czerwcowym zgrupowaniem przygotowującym do Ligi Narodów. Sytuacji w ten sposób nie postrzega Czesław Michniewicz.
– Absolutnie nie postrzegam tego jako korzyści dla mnie, ani dla “Lewego” tym bardziej, ani dla kibiców. Kibicowałem Robertowi, życzyłem mu, żeby zagrał w finale Ligi Mistrzów i podniósł w górę Puchar Ligi Mistrzów. Do tej pory raz wygrał Champions League, ale w okresie pandemii, bez kibiców na trybunach, więc świętowanie triumfu było inne niż w normalnych warunkach – powiedział Czesław Michniewicz.
Mimo tego, że Lewandowski zakończy sezon wcześniej, niż można było się spodziewać, jego przyjazd na zgrupowanie jest niepewny. Niewykluczone, że kapitan zagra tylko w jednym spotkaniu, a później uda się na zasłużony urlop. Głos w tej sprawie zabrał opiekun biało-czerwonych.
– Będę z “Lewym” na ten temat rozmawiał. Ważna będzie dyspozycja psychiczna Roberta. Zobaczymy, jak się będzie prezentował po sezonie, jak bardzo będzie zmęczony. Naszego kapitana czeka tydzień, można powiedzieć, luzu, bo sezon Bundesligi kończy się 14 maja – stwierdził Czesław Michniewicz.
Czytaj także: Receptura na wygrywian kolejorzanu | Dwugłos Tetryków
Komentarze