Neymar zaprzeczył doniesieniom o pomeczowej bójce

Gianluigi Donnarumma
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Gianluigi Donnarumma

Po meczu Realu Madryt z Paris Saint-Germain (3:1) do mediów wyciekła informacja, jakoby Neymar starł się w szatni z Gianluigim Donnarummą. Obaj zawodnicy publicznie zaprzeczyli tym doniesieniom, a Brazylijczyk udostępnił zrzut ekranu z ich rozmowy na jednym z portali społecznościowych.

  • PSG znajdowało się na najlepszej drodze do awansu do ćwierćfinału
  • Błąd Donnarummy pobudził jednak Benzemę i Real Madryt. Francuz ustrzelił hat-tricka, a Królewscy wygrali 3:1 i cieszyli się z awansu
  • Media informowały, że po meczu bramkarz i Neymar pobili się w szatni. Obaj zawodnicy oficjalnie temu zaprzeczyli

Neymar: nienawidzę mówić o takich rzeczach, ale to kłamstwo

Piłkarze Paris Saint-Germain w środę przeżyli kolejny traumatyczny wieczór. Wszystko wskazywało na to, że bez większych problemów awansują do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. W pierwszym meczu wygrali 1:0, a w rewanżu również prowadzili takim wynikiem. Ostatnie pół godziny należało jednak do Realu Madryt. A wszystko zaczęło się od błędu Gianluigiego Donnarummy, który pod presją popełnił błąd we własnym polu bramkowym, z którego skrzętnie skorzystali Rodrygo i Karim Benzema.

Po meczu hiszpańska Marca poinformowała, że Neymar miał rzucić się w szatni na swego bramkarza, zły o wspomniany błąd. Włoch w odpowiedzi miał zarzucić Brazylijczykowi stratę, która doprowadziła do drugiej bramki. Obu graczy mieli rozdzielać koledzy z zespołu.

W czwartek po południu Neymar zdementował te informacje. Wrzucił na swoje instagramowe konto zrzut ekranu z rozmowy, jaką przeprowadził z Donnarummą.

Włoch załączył artykuł z Marki i dodał. “Cześć, Ney. Przepraszam za wczoraj. Ten news jest nie do przyjęcia”. Na co Brazylijczyk odpowiedział: “Spokojnie. Tak bywa w piłce nożnej. Jesteśmy zespołem i gramy razem. Jesteś jeszcze młody i wiele zwycięstw przed tobą”.

Po czym na stories dodał zdanie na temat tych doniesień. “Nienawidzę pisać tu o tego typu newsach, ale to kłamstwa. To dzieło niekompetentnych dziennikarzy, którzy chcą się wypromować” – stwierdził Brazylijczyk.

Paryżanom pozostało w tym sezonie wywalczyć mistrzostwo Francji. Pożegnali się z obydwoma krajowymi pucharami, a wczoraj odpadli z Ligi Mistrzów. W Ligue 1 mają za to trzynaście punktów przewagi nad resztą stawki.

Czytaj więcej: Salony, uznanie, mundial. Co Putin ma wspólnego z Chelsea?

Komentarze