Bohater finału Ligi Mistrzów przeklinał na wizji

Kai Havertz
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kai Havertz

Kai Havertz zdobył gola na wagę zwycięstwa w sobotnim finale Ligi Mistrzów pomiędzy Chelsea a Manchesterem City (1:0). Niemiecki zawodnik był tak rozemocjonowany, że w wywiadzie dla brytyjskiej stacji telewizyjnej zaczął przeklinać. Z uwagi na wyjątkowe okoliczności ujdzie mu to na sucho.

  • Londyńska Chelsea wygrała sobotni finał Ligi Mistrzów pokonując Manchester City 1:0. Jedynego gola zdobył Kai Havertz.
  • Niemiecki zawodnik udzielił wywiadu pięć minut po ostatnim gwizdku sędziego i nie potrafił opanować emocji. Na wizji słychać było jego przekleństwa.
  • Chelsea przed rokiem zapłaciła za tego zawodnika 70 milionów funtów. Transfer ten zaczął się spłacać.

21-latek bohaterem finału

Finał Ligi Mistrzów transmitowany był na Wyspach Brytyjskich przez stację BT Sport. Miliony widzów usłyszało tuż po zakończeniu meczu przekleństwa z ust bohatera, Kaia Havetza. 21-latek, który kosztował przed rokiem Chelsea 70 milionów funtów, wyraźnie nie potrafił opanować emocji.

W odpowiedzi na pytanie angielskiego dziennikarza odparł: – Nie daję j***. Wygraliśmy je*** Ligę Mistrzów! Później na spokojnie starał się kontynuować: – Naprawdę nie wiem, co powiedzieć. Czekałem (na taki sukces) tak długo. Chcę teraz podziękować mojej rodzinie; rodzicom, babci i dziewczynie. Nie wiem co powiedzieć…

Niemiec dodał przy tym, że jego największy piłkarski cel został w zasadzie zrealizowany. – Marzyłem o wygraniu Ligi Mistrzów odkąd 15 lat temu zacząłem grać w piłkę – powiedział po meczu z Manchesterem City.

Transfer, który zaczął się spłacać

Havertza w wywiadzie wsparł po chwili kapitan Chelsea, Cesar Azpilicueta. Komplementował swojego młodszego kolegę nazywając go bohaterem finału. – Kai był taki spokojny, ale nie tylko. Biegał jak szalony! Dlatego też zasłużył na tę chwilę – przyznał.

Jestem w Chelsea od 2012 roku i pragnąłem powtórzyć wcześniejsze osiągnięcie tego klubu i znów wygrać Ligę Mistrzów. To niesamowite, że sięgnęliśmy po ten puchar. To naprawdę wyjątkowy dzień – podkreślił Azpilicueta.

Łącznie w całym sezonie Kai Havertz rozegrał 45 meczów, w tym 12 z nich w rozgrywkach Champions League. Zdobył dziewięć goli i zanotował tyle samo asyst.

Przeczytaj również: Chelsea zwyciężyła w finale! Havertz bohaterem

Komentarze