Legia odpowiada na zarzuty Aston Villi. “Wojskowi” zrzucają winę na Anglików

W trakcie meczu Legii Warszawa z Aston Villą doszło do skandalu z udziałem kibiców stołecznego klubu. "Wojskowi" w tej sprawie opublikowali oficjalne oświadczenie uderzające w angielski zespół.

Zamieszki przed Villa Park
Obserwuj nas w
IMAGO / newspix Na zdjęciu: Zamieszki przed Villa Park
  • Spotkanie Legii z Aston Villą zeszło na dalszy plan z uwagi na sceny, do których doszło przed stadionem
  • Anglicy zapowiedzieli, że złożą skargę do UEFA ws. zamieszek z udziałem stołecznych kibiców
  • “Wojskowi” w sobotni poranek opublikowali oficjalne oświadczenie w tej sprawie

Aston Villa złoży skargę do UEFA. Legia Warszawa reaguje

W czwartkowy wieczór odbyło się spotkanie Legii Warszawa z Aston Villą w Lidze Konferencji. Rywalizacja ostatecznie zakończyła się na korzyść Anglików (2:1), jednak mecz zszedł na dalszy plan. Przed Villa Park bowiem kibice stołecznego klubu starli się z policją, a powodem tego była kwestia wpuszczania fanów na obiekt.

Aston Villa zapowiedziała już, że złoży oficjalną skargę do UEFA. Legia za całe wydarzenie obwinia miejscowych, którzy ograniczyli liczbę wejściówek dla kibiców przyjezdnych. “Wojskowi” uważają, że było to głównym powodem dantejskich scen przed obiektem w Birmingham.

Oficjalne oświadczenie Legii Warszawa

Nie zgadzamy się z kłamliwymi zarzutami ze strony klubu Aston Villa F.C. To gospodarz wraz z miejscowymi służbami odpowiada za zapewnienie odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa: na stadionie oraz w jego bezpośrednim sąsiedztwie. Przed meczem z Aston Villą F.C. podkreślaliśmy, że bierzemy odpowiedzialność jedynie za te osoby, które wejdą na sektor gości na podstawie przekazanych nam biletów. Żaden klub nie może odpowiadać za zachowanie niezidentyfikowanych osób, nieposiadających wejściówek na mecz.  


Nasi pracownicy pojawili się w Birmingham wcześniej niż jest to powszechnie przyjęte i byli w bieżącym kontakcie z angielskim klubem, UEFA oraz lokalną policją. Wielokrotnie tłumaczyliśmy stronie brytyjskiej co należy zrobić, by na obiekcie oraz poza nim było bezpiecznie. W oficjalnych odpowiedziach brytyjska policja zapewniała nas, że jest świadoma potencjalnych zagrożeń. Niestety wskutek działań klubu Aston Villa F.C doszło przedwczoraj do eskalacji negatywnych wydarzeń. To gospodarze ponoszą pełną odpowiedzialność za zaistniałą sytuację, nie biorąc pod uwagę żadnych konstruktywnych uwag i sugestii.

Przedstawiciele angielskiego klubu kilkukrotnie złamali regulamin UEFA- najpierw odmawiając przyznania wynikającej z regulaminu liczby 2 100 biletów (5% pojemności stadionu), a następnie zmieniając wcześniejsze ustalenia dotyczące przyznania 1700 wejściówek i zmniejszając ostatecznie ich liczbę do 890. Działania te doprowadziły do eskalacji napięcia.

Wielokrotnie zwracaliśmy uwagę na fakt dokonanego zakupu biletów na podróż do Anglii przez znaczną liczbę osób, jak również na wielu obywateli polskich przebywających na Wyspach Brytyjskich stale lub czasowo, którzy deklarowali chęć obecności na stadionie. Służby brytyjskie – co naturalne – miały pełną wiedzę na ten temat.

Od wielu lat podczas meczów rozgrywanych na stadionie Legii Warszawa kibice gości oraz przedstawiciele oficjalnych delegacji przyjmowani są w sposób profesjonalny i gościnny. Wielokrotnie podkreślano nasz profesjonalizm i zaangażowanie w zakresie opieki nad fanami drużyn przyjezdnych, o czym przekonali się w obecnym sezonie m.in. przedstawiciele Aston Villi F.C, Zrinjskiego Mostar czy FK Austrii Wiedeń.

Jako klub zawsze będziemy przestrzegać najwyższych standardów, zgodnie z regulaminem UEFA. Takiego samego postępowania oczekujemy od przedstawicieli innych klubów. Jesteśmy gotowi i otwarci na dalsze przedstawienie organom UEFA dowodów dot. zachowania i pracy policji brytyjskiej oraz klubu Aston Villa F.C.

Sprawdź także: Legia zabrała głos ws. zamieszania w Birmingham

Komentarze