Kontrakt Toniego Kroosa z Realem Madryt kończy się co prawda dopiero 30 czerwca 2023, ale już teraz niemiecki pomocnik nie ma wątpliwości, że chciałby występować na Santiago Bernabeu do końca kariery.
- Toni Kroos przyznał, że nie zamierza już nigdy zmieniać klubu
- Niemiecki pomocnik doskonale czuje się w Realu Madryt
- Mimo upływu lat, wciąż jest na Santiago Bernabeu fundamentalną postacią
Bogata kariera Kroosa
Niemiecki pomocnik przeniósł się do Realu Madryt z Bayernu Monachium latem 2014 roku. Od tego czasu zdobył wraz z Królewskimi niemal wszystkie możliwe trofea. I to po kilka razy! Trzykrotnie wygrywał Ligę Mistrzów i Superpuchar Europy, czterokrotnie Klubowe Mistrzostwo Świata, a na arenie krajowej dwa razy był mistrzem Hiszpanii oraz zdobywcą Superpucharu Hiszpanii. Do tej pory, w barwach Los Blancos rozegrał 340 meczów (strzelił 25 goli i zaliczył aż 83 asysty).
Mimo upływu lat, Toni Kroos wciąż pełni na Santiago Bernabeu istotną rolę. W sezonie 2021/2022 we wszystkich rozgrywkach wystąpił 20 razy (trzy gole i trzy asysty). Jego umowa z liderem La Liga kończy się dopiero za 1,5 roku, ale 106-krotny reprezentant Niemiec nie ma wątpliwości, że chciałby ją przedłużyć i swoją bogatą karierę zakończyć właśnie w stolicy Hiszpanii.
Kroos nie ma dość
– Celowo przy okazji ostatniego przedłużenia umowy, wybrałem sobie taki termin jej trwania, ponieważ uważam, że 33 lata to dobry wiek, aby zastanowić się co dalej – przyznał Kroos w rozmowie ze stacją Sky Deutschland. – Nie muszę już jednak o tym myśleć, ponieważ łączy mnie niesamowita więź z madryckim klubem i nigdy nie wystawiłbym jej na spekulacje.
– Wydaje mi się, że obie strony czują to samo. Chcę zakończyć swoją karierę w Madrycie i wierzę, że tak się stanie. Nie jestem jednak w stanie dokładnie określić, czy nastąpi to już w 2023 roku czy też dwa lata później – dodał.
Niemiec przyznał również, że nie przerażą go rywalizacja z młodszymi kolegami o miejsce w wyjściowym składzie, a więc z Eduardo Camavingą czy też Fede Valverde: – Wiem co mam w klubie i wiem też, czego klub oczekuje ode mnie. Nadal czuję się świetnie, ale muszę też swoje ciało dostosować do aktualnego poziomu.
Komentarze