Ancelotti wbił szpilkę Barcelonie przed swoim ostatnim El Clasico
Real Madryt w niedzielę po południu zagra z FC Barceloną w 35. kolejce La Liga. Nadchodzące El Clasico ma wielką wagę, ponieważ może rozstrzygnąć kwestie tytułu. Aktualnie stawce przewodzi Duma Katalonii z przewagą siedmiu punktów. Porażka zespołu Carlo Ancelottiego będzie oznaczać, że szanse na obronę mistrzostwa staną się tylko iluzoryczne.
Przed niedzielnym spotkaniem udział w konferencji prasowej wziął Carlo Ancelotti. Włoski taktyk prawdopodobnie po raz ostatni poprowadzi Real w prestiżowym klasyku z Barceloną. Po sezonie ma odejść z klubu i przejąć reprezentację Brazylii.
W rozmowie z dziennikarzami wykorzystał szanse, aby raz jeszcze wbić szpilkę w odwiecznego rywala. Ancelotti zaznaczył, że będzie to ostatnie El Clasico w tym sezonie, bowiem ich rywale nie zagrają w tegorocznych Klubowych Mistrzostwach Świata.
– To ostatnie El Clasico w tym sezonie, ponieważ Barcelony nie będzie na Klubowych Mistrzostwach Świata – powiedział Carlo Ancelotti, cytowany przez Fabrizio Romano.
Ancelotti poprowadzi Real Madryt jeszcze w czterech meczach. Oprócz starcia z Barceloną na podopiecznych 65-latka czeka jeszcze rywalizacja z Realem Mallorca, Sevillą i Realem Sociedad. Z królewskimi pracuje od 2021 roku, wygrywając po drodze dwa mistrzostwa Hiszpanii oraz dwie Ligi Mistrzów.
- Zobacz także: Real wybrał następcę Alaby. Perez nie będzie oszczędzał
Komentarze