Paulo Sousa rozwiązał kontrakt z reprezentacją Polski

Paulo Sousa
Obserwuj nas w
Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Paulo Sousa

Stało się! Paulo Sousa już oficjalnie nie jest selekcjonerem reprezentacji Polski. O wszystkim poinformował prezes PZPN, Cezary Kulesza.

  • Paulo Sousa rozwiązał kontrakt i nie jest selekcjonerem reprezentacji Polski
  • Cezary Kulesza potwierdził wcześniejsze doniesienia medialne i zapowiedział, że Portugalczyk zapłaci odszkodowanie PZPN

Reprezentacja Polski bez selekcjonera

Wygląda na to, że na środowym zebraniu zarządu PZPN zapadła wiążąca decyzja o rozwiązaniu kontraktu z Paulo Sousą. Z początku Cezary Kulesza nie chciał zgodzić się na polubowne załatwienie sprawy, jednak obie strony doszły do kompromisu. Przy takim scenariuszu Portugalczyk będzie musiał zapłacić odszkodowanie, którego kwota nie została jeszcze podana.

Brazylijskie media uważają, że Sousa nawet już spłacił dług i na konto PZPN wpłynęło 300 tyś. euro. Nie jest to oficjalna informacja, dlatego należy traktować ją z dystansem.

Cezary Kulesza w całym tym zamieszaniu postawił na spokój. Taktyka działacza okazała się trafna, ponieważ nie dał się sprowokować i w trudnych chwilach wykazał się pełnym profesjonalizmem. Na ten moment nie poznaliśmy jeszcze nazwiska zastępcy Paulo Sousy, ale zapewne jest to tylko kwestia kilkudziesięciu godzin.

Co zostawił po sobie Paulo Sousa?

Paulo Sousa został zatrudniony przez PZPN na początku 2021 r. Ówczesny prezes Związku, Zbigniew Boniek uznał, że kadra nie ma większych szans pod wodzą Brzęczka, dlatego postawił na Portugalczyka.

Jak się okazało, reprezentacja Polski za kadencji 51-latka nie wyszła z grupy na ostatnich mistrzostwach Europy. Do tego przegrała decydujące starcie w eliminacjach do mundialu przeciwko Węgrom (1:2). Złe decyzje Sousy sprawiły, że pierwszy mecz barażowy kadrowicze rozegrają na wyjeździe.

Sousa poprowadził Polskę w 15 spotkaniach. Z drużyną narodową odniósł sześć zwycięstw, pięć remisów i cztery porażki. Co ciekawe, kadra z nim punktowała na takim samym poziomie jak za czasów pracy Franciszka Smudy.

Przeczytaj również: PZPN miał porozumieć się z Paulo Sousą. “Portugalczyk opłacił odszkodowanie”

Komentarze