Historia reprezentacji Polski: Jerzy Engel (2000-2002)

FC Nantes
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: FC Nantes

Drodzy czytelnicy, zapraszamy Was do lektury poświęconej współczesnej historii polskiej reprezentacji piłkarskiej. Będzie to szereg artykułów poświęconym trenerom, eliminacjom do mundialu i mistrzostw Starego Kontynentu, a także trochę statystyk i danych. Nasz cykl rozpoczniemy od roku milenijnego 2000 – czyli od czasów, gdy na ławce trenerskiej zasiadał Władysław Jerzy Engel.

Czytaj dalej…

Swoją przygodę z piłką nożną w charakterze trenera Władysław, znany lepiej jako Jerzy, Engel rozpoczynał w klubach III i II ligi. Były to zespoły z Warszawy, występujące jednak w niższych ligach. Wraz z nabywaniem doświadczenia i umiejętności, a także potrzebnych do prowadzenia lepszych klubów papierów, Engel pracował w Legii Warszwa, później wyjechał na południe, by prowadzić – bez większych sukcesów – kluby z ligi cypryjskiej.

Po tej przygodzie zdecydował się wrócić do ojczyzny, by objąć posadę dyrektora sportowego w Polonii Warszawa, budując silny zespół i odnosząc znaczące w Polsce sukcesy. Największym triumfem przy Konwiktorskiej było zdobycie w 2000 roku mistrzostwa Polski, Pucharu Ligi i Superpucharu Polski. Nie przeszło to w naszym kraju bez echa i w roku 2000, podczas gdy z funkcji szkoleniowca zwolniono Janusza Wójcika i w reprezentacji narodowej widniał wakat, PZPN rozstrzygał pomiędzy dwójką najwybitniejszych owego czasu trenerów Franciszkiem Smudą i Henrykiem Kasperczakiem, nieoczekiwanie wybór padł na Władysława Jerzego Engela.

Engel przejął obowiązki trenera kadry wraz z nowym rokiem i już pierwszego stycznia 2000 roku oficjalnie został przedstawiony jako selekcjoner. Mimo słabego początku – sześć pierwszych meczów zakończonych bez zwycięstwa, w których czterokrotnie nie udawało się zdobyć bramki – w eliminacjach do mundialu w Korei i Japonii w 2002 biało-czerwoni grali skutecznie i efektownie.

Pierwsze spotkania
Jerzy Engel rozpoczął swoją działaność pracy w roli szkoleniowca reprezentacji Polski pod dumnym hasłem “Futbol na TAK”. Jednak pierwsze spotkanie towarzyskie obnażyło braki naszej kadry i przegraliśmy z Hiszpanią 26 stycznia aż 0:3. Piłkarze z Półwyspu Iberyjskiego byli poza zasięgiem biało-czerwonych. W lutym przyszła kolejna lekcja futbolu. Tym razem udzielili ją naszym piłkarzom Francuzi, pokonując nas 1:0 w Paryżu.

Kibice pesymistycznie przyjęli Engela jako szkoleniowca, jednak ciągle otrzymywał kredyt zaufania ze względu na klasowych przeciwników. Czarę goryczy przelały bezbramkowe remisy z Węgramy i Finlandią, 1:1 z Rumunią, a także porażka 1:3 z Holandią. Aż do pierwszego eliminacyjnego spotkania, kadra biało-czerwonych nie mogła znaleźć patentu na pokonanie rywali. Zauważalne braki wykończenia nie dawały spać szkoleniowcowi, który przed ostatnim sprawdzianem towarzyskim przyspieszył procedurę nadawania paszportu i tuż przed meczem z Rumunią (1:1), Polska miała kolejnego obywatela…z Nigerii. Został nim Emmanuel Olisadebe – wówczas zawodnik Polonii Warszawa, który na polskich stadionach robił furorę. W swoim debiucie w Bukareszcie strzelił bramkę i zapewnił nam remis. Jednak kibice, a także prezes i członkowie PZPN tracili zaufanie do Engela.

Eliminacje do mundialu 2002
Pierwszy mecz Polacy rozegrali czwartego września w Kijowie. Przeciwnikiem byli Ukraińcy, którzy jednak z Andriyem Shevchenką w składzie nie potrafili pokonać naszych, dzięki czemu praca Engela  wreszcie napawała optymizmem. Kolejne dwa mecze dały nam cztery oczka (zwycięstwo z Białorusią 3:1 i remis 0:0 z Walią, która była jednym z najtrudniejszych przeciwników w grupie).

Polacy w między czasie pokonali Islandię i Szwajcarię w spotkaniach towarzyskich, aplikując pięć bramek. Kolejne potyczki w ramach eliminacji do mundialu w 2001 roku także przyniosły zwycięstwa – najpierw wymęczony triumf z Norwegią 3:2 na ich terenie, a później gładkie zwycięstwo w Warszawie nad Armenią 4:0. Następnie przyszedł czas na rewanż z Walijczykami, których Polacy ostatecznie pokonali na wyjeździe w Cardiff 2:1. Biało-czerwoni byli faworytem do awansu z tej grupy, zatem remis 1:1 z Armenią w kraju przyjęto z rozczarowaniem. Jednak tą plamę na honorze kadrowicze zmazali w meczu z Norwegią, pokonująć Skandynawów gładko 3:0 i przybliżając się do awansu z pierwszego miejsca.

Przedostatni mecz miał być już formalnością, jednak wówczas rozluźnieni kadrowicze byli cieniami samych siebie i ostatecznie przegraliśmy w Mińsku z Białorusią aż 1:4. Miesiąc później w ostatnim starciu z Ukrainą zremisowaliśmy 1:1 i w Chorzowie biało-czerwoni wraz z kibicami zgromadzonymi na Stadionie Śląskim celebrowali awans do Mundialu rozgrywanego w Korei i Japonii w 2002 roku! Na zakończenie 2001 roku kadra zremisowała bezbramkowo z Kamerunem w Poznaniu.

Wszystkie mecze eliminacyjne reprezentacji Polski:
04.09.2000, Kijów, Ukraina – Polska 1:3
07.10.2000, Łódź, Polska – Białoruś 3:1
11.10.2000, Warszawa, Polska – Walia 0:0
24.03.2001, Oslo, Norwegia – Polska 2:3
28.03.2001, Warszawa, Polska – Armenia 4:0
02.06.2001, Cardiff, Walia – Polska 1:2
06.06.2001, Erewań, Armenia – Polska 1:1
01.09.2001, Chorzów, Polska – Norwegia 3:0
05.09.2001, Mińsk, Białoruś – Polska 4:1
06.10.2001, Chorzów, Polska – Ukraina 1:1

Kadra podczas eliminacji do mundialu:
Reprezentacja Polski pod wodzą Jerzego Engela miała bardzo ustabilizowany skład. Prym w bramce wiódł Jerzy Dudek, na obronie rządzili Tomasz Kłos, Tomasz Hajto, Tomasz Wałdoch i Michał Żewłakow, w środkowej linii Radosław Kałużny, Piotr Świerczewski i Marek Koźmiński, zaś w ataku Emmanuel Olisadebe. W pierwszych meczach eliminacyjnych podstawowymi zawodnikami byli również Jacek Zieliński, Tomasz Iwan i Andrzej Juskowiak. Z czasem miejsce w drużynie wywalczyli Bartosz Karwan, Paweł Kryszałowicz i Arkadiusz Bąk. Role kluczowych rezerwowych odgrywali Jacek Krzynówek i Marcin Żewłakow.

Liczba wszystkich meczów reprezentacji Polski pod wodzą Jerzego Engela (zwycięstwa/remisy/porażki)
– 29 (12, 9, 8). Bramki: 41-34


Już wkrótce zapraszamy na drugą odsłonę współczesnej historii reprezentacji Polski, w której opiszemy grę biało-czerwonych na mundialu w 2002 roku w Korei i Japonii. Zapraszamy!!!

Komentarze