Według mnie jest to polityczne zlecenie – mówi Zbigniew Boniek
Zbigniew Boniek w poniedziałek (27 stycznia) został oskarżony przez Prokuraturę Krajową o popełnienie przestępstwa na szkodę Polskiego Związku Piłki Nożnej. Akta trafiły do Sądu Okręgowego w Szczecinie, a obok byłego prezesa PZPN-u w dokumencie znalazły się również nazwiska 13 innych osób. Jeden z zarzutów dotyczy wypłacenia prowizji pośrednikowi za przyprowadzenie federacji sponsora.
W programie “Nasz News” na kanale Goal.pl Zbigniew Boniek odniósł się do całej sytuacji. Były sternik naszej federacji zaznacza, że nie zrobił nic złego, a akt oskarżenia to polityczne zlecenie. Prowizja pośrednikowi według prezesa została wypłacona zgodnie z zasadami, które panują na całym świecie.
Oglądaj program Nasz News (VIDEO)
– Od czasu kiedy pojechałem do Szczecina było wiadomo, że agrafkowy i przekłamany akt oskarżenia będzie zrobiony, bo o to prokuraturze chodziło. Od 2-3 lat to była robota na zlecenie i wypchnęli to do sądu. Nie zrobiliśmy nic złego, tylko zarobiliśmy dla związku od jednego sponsora 24 miliony przez 8 lat, a człowiekowi, który sponsora nam zaprezentował, wypłaciliśmy zgodnie z zasadą za pośrednictwo około miliona – powiedział Zbigniew Boniek w programie “Nasz News” na kanale Goal.pl
– Według mnie to jest tylko polityczne zlecenie. A polityka ma to do siebie, że jeśli jest na kogoś zlecenie, to sprawę trzeba doprowadzić do końca – dodał były prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Komentarze