Milik nabiera kolejnego selekcjonera. “Wolę Świderskiego z MLS niż Milika z Juventusu”

Od 2016 roku Arkadiusz Milik nigdy nie strzelił więcej niż jednego gola na rok dla reprezentacji Polski. - Przestańmy się na niego nabierać. Niech o hierarchii napastników decyduje forma w kadrze, a nie przynależność klubowa piłkarzy - mówi Damian Smyk we vlogu "Smykałka" na kanale Goal.pl

Damian Smyk
Obserwuj nas w
Na zdjęciu: Damian Smyk

Platforma statystyczna WyScout zbiera dane z meczów reprezentacyjnych od 2015 roku. W tym okresie Arkadiusz Milik strzelił osiem goli dla biało-czerwonych, ale statystyki WyScouta są brutalne. Według nich napastnik kadry powinien zdobyć wyraźnie więcej goli, bo ma współczynnik goli oczekiwanych na poziomie 13,85 xG.

“Świderski wypada o niebo lepiej”

– Milik jest jak bogaty wujek z Ameryki, który miał przyjechać na święta i przywieźć firmowe jeansy, pomarańcze i Coca-Cole w puszce. A przywiózł sztruksy i bułki maślane, bo tak w ogóle to przyjechał, ale PKS-em spod Ożarowa – mówi Damian Smyk w swoim vlogu na kanale Goal.pl.

Według dziennikarza hierarchia w kadrze powinna zależeć o tego, co zawodnicy pokazują w biało-czerwonych barwach. – A tu o niebo lepiej wypada Świderski. Co mecz, to konkret. Bez pustych przelotów. A że przyjeżdża z Charlotte? Nie ma to znaczenia. Milik przyjeżdża z Juventusu i jakoś tego nie widać – mówi.

Cały vlog o Miliku możecie obejrzeć poniżej:

Komentarze