Michniewicz klarownie zamknął temat ws. Piszczka

Czesław Michniewicz
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Czesław Michniewicz

Legia Warszawa jest już pewna mistrzostwa Polski. Tymczasem sternicy klubu myślą o wzmocnienia drużyny, dzięki którym uda się wywalczyć awans do fazy grupowej europejskich pucharów. Na celowniku Wojskowych znaleźli się: Emreli, Caktas, Abu Hanna, Piszczek, Heister, Gauld. Tymczasem na temat byłego reprezentanta Polski głos zabrał w trakcie konferencji prasowej trener legionistów.

Legia nie pozyska Piszczka

Legia Warszawa jest już pewna wywalczenia pierwszego miejsca na koniec sezonu ligowego. Niemniej wciąż będzie rozdawać karty w lidze, bo czekają ją spotkania z ligowymi outsiderami. Media elektryzował natomiast temat ewentualnego transferu Łukasza Piszczka do stołecznej ekipy. Stanowisko w sprawie zabrał opiekun Wojskowych.

– Łukasz Piszczek to zawodnik dla mnie wyjątkowy. Wspólnie pracowaliśmy, potem śledziłem jego karierę, kibicowałem mu przez wiele sezonów. Kiedyś nawet obejrzałem kilka meczów na żywo. Byłem na zgrupowaniu Borusii Dortmund, gdy trenerem tej drużyny był Jurgen Klopp – mówił Czesław Michniewicz cytowany przez Legia.com.

– Łukasz to wyjątkowy piłkarz i człowiek. Myślę, że taki gracz przydałby się każdemu klubowi – mówię o ekstraklasie i Bundeslidze. Ale temat Łukasza Piszczka jest zamknięty. Ma zaplanowany każdy dzień, godzinę, już do emerytury. Ustalił, że po sezonie kończy z profesjonalnym futbolem. Pomimo tego, że Borussia namawiała go do pozostania na jeszcze jeden rok. Łukasz ma plany na siebie i swój klub. Szkoda bardzo, bo taki piłkarz, z takim doświadczeniem i podejściem, na pewno by się bardzo przydał w szatni – uzupełnił trener Wojskowych.

W trakcie trwającego sezonu 35-latek wystąpił łącznie w 16 spotkaniach, zdobywając w nich jedną bramkę.

18+ | Graj odpowiedzialnie! | Obowiązuje regulamin

Komentarze