Adam Mandziara zabrał głos po słabych wynikach Lechii Gdańsk. Przeprosił kibiców

Adam Mandziara
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Adam Mandziara

Lechia Gdańsk odpadła już z eliminacji do Ligi Konferencji Europy, a ponadto mizernie spisuje się w rozgrywkach Ekstraklasy. W miniony weekend przegrała na wyjeździe z Radomiakiem Radom aż 1-4, osuwając się przy tym do strefy spadkowej. Dyspozycje zespołu skomentował prezes Adam Mandziara.

  • Lechia Gdańsk zakończyła udział w eliminacjach do Ligi Konferencji Europy po przegranym dwumeczu z Rapidem Wiedeń
  • Ponadto przegrała 3 z 4 ligowych spotkań. Na swoim koncie ma zaledwie trzy “oczka”
  • Prezes Adam Mandziara przeprosił kibiców i zapowiedział ruchy transferowe przed końcem okienka

“Skoro miało być tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?”

Lechia Gdańsk była w ostatnich latach czołową ekipą Ekstraklasy. Miniony sezon zakończyła na czwartym miejscu w tabeli, co oznaczało grę w eliminacjach do europejskich pucharów. Te zakończyły się jednak dla gdańszczan szybko, bowiem z dwumeczu górą wyszedł Rapid Wiedeń.

Lechia zawodzi również na krajowym podwórku. Po czterech ligowych występach ma na swoim koncie zaledwie trzy punkty, a przegrywała już z Wisłą Płock (0-3), Koroną Kielce (0-1) oraz Radomiakiem Radom (1-4). To właśnie ten ostatni mecz przelał czarę goryczy i doprowadził do ogromnej krytyki ze strony kibiców. Na temat obecnej dyspozycji zespołu głos zabrał prezes Adam Mandziara.

“Chyba wszyscy kibice Lechii Gdańsk zadają sobie pytanie, skoro miało być tak dobrze, to dlaczego jest tak źle?
W kwalifikacjach do Conference League odpadliśmy w drugiej rundzie. Do tego zaliczyliśmy trzy porażki i tylko jedno zwycięstwo w Ekstraklasie. To oznacza, że mamy zaledwie trzy punkty na koncie i jesteśmy na końcu tabeli. Dużo za mało na ambicje Lechii i postawione cele przed sezonem. Zawsze powtarzałem i dalej jestem tego zdania, że Lechia w Ekstraklasie musi grać o Top5. W ostatnich dziewięciu latach, tylko dwa razy nie zrealizowaliśmy naszego celu! Po ostatnich dwóch meczach ligowych, widzę bardzo duże zagrożenie, że w tym roku może się to nie udać.”

“W poniedziałek odbędzie się posiedzenie zarządu klubu. Jako przewodniczący rady nadzorczej już długo nie brałem udziału w takich posiedzeniach. Ale obecna sytuacja wymaga bardzo dokładnej analizy i szybkich decyzji i dlatego wezmę w nim udział. Będziemy też rozmawiać z trenerem Tomaszem Kaczmarkiem o tematach sportowych – w szczególności o możliwych transferach do Lechii. Okienko transferowe kończy się dopiero 31.08. Chciałbym też zakończyć wszystkie spekulacje na temat transferów wychodzących z klubu. Nikt z podstawowych zawodników nie odejdzie już z Lechii Gdańsk.”

“Na koniec chciałbym przeprosić wszystkich kibiców Lechii za nasze ostatnie występy w Ekstraklasie. To były chyba najgorsze mecze Lechii przez wszystkie lata mojego zaangażowania w klubie. Zawodnicy Lechii powinni żyć dla Lechii, a na boisku grać agresywnie, walczyć z pasją do ostatniej minuty! Tego mi szczególnie w ostatnich dwóch meczach brakowało! W piłce jesteś tak dobry jak twój ostatni mecz. Chciałbym żeby kolejne mecze Lechii były takie, po jakich nie będziemy wszyscy musieli się wstydzić. Bo Lechia Gdańsk i jej kibice na to zasługują” – przekazał Mandziara na swoim Instagramie.

Tego lata Lechia Gdańsk ściągnęła jedynie Dominika Piłę z pierwszoligowego Chrobrego Głogów. Słowa Mandziary sugerują, że przed końcem okienka w klubie pojawią się jeszcze jakieś nowe twarze.

Zobacz również: Karol Fila stracił miejsce w składzie, uratować go może transfer

Komentarze