Manchester United cały czas ma nadzieję, że tego lata pozyska Jadona Sancho z Borussii Dortmund. Tymczasem klub z Westfalii jest w trakcie poszukiwania zawodnika, który mógłby wypełnić lukę po ewentualnym rozstaniu z Anglikiem. Na dzisiaj największe szanse na to, aby zastąpić Sancho, ma Milot Rashica z Werderu Brema.
W ostatnim czasie sternicy BVB zintensyfikowali swoje działania w sprawie znalezienia następcy dla reprezentanta Anglii. Taki stan rzeczy pozwala przypuszczać, że przeprowadzka ofensywnie usposobionego reprezentanta Anglii do Borussii jest nieunikniona.
Młody talent już w Borussii zakotwiczył
Przypomnijmy, że Borussia zdążyła już poinformować, że w nowym sezonie szeregi jej zespołu reprezentować będzie Jude Bellingham, który ostatnio bronił barw Birmingham City. 17-latek z niemieckim klubem parafował kontrakt do 2023 roku.
Tymczasem, aby transfer Sancho doszedł do skutku, to władze Borussii i Man Utd muszą dojść do porozumienia w sprawie sumy odstępnego. Na dzisiaj różnica między kwotą oferowaną przez niemiecki klub a oferowaną przez Anglików wynosi 20 milionów funtów. W każdym razie dyrektor sportowy dortmundzkiej ekipy Michael Zorc spodziewa się, że rozmowy w sprawie transferu młodego zawodnika mogą trwać nawet do końca lata.
Pora na wzmocnienie kosztem Zieloni-białych
W związku z powyższym Borussia bierze pod uwagę to, że Sancho może w kolejnej kampanii bronić barw innej drużyny, co zmusza sterników wicemistrzów Niemiec do tego, aby znaleźć piłkarza, który mógłby go zastąpić. Wiele wskazuje na to, że wybór padł na Kosowianina Rashicę.
24-latek do ligi niemieckiej trafił w 2018 roku, żegnając się wówczas z Vitesse Arnhem. W ekipie z Bremy zawodnik wystąpił jak na razie łącznie w 74 meczach, w których strzelił 24 gole, notując w nich też 14 asyst. Rynkowa wartość piłkarza szacowana jest na 22 miliony euro.
Komentarze