Atletico Madryt cały czas jest zainteresowane sprowadzeniem na Wanda Metropolitano reprezentanta Polski Arkadiusza Milika. Jak informuje AS, w czwartek miało dojść do rozmów dyrektora technicznego hiszpańskiego klubu Andrei Berty z piłkarzem oraz jego agentem.
Przyszłość Milika nadal stoi pod wielkim znakiem zapytania. Jego obecna umowa z Napoli wygasa w 2021 roku i na razie nic nie wskazuje na to, aby miała zostać przedłużona. Polski napastnik nie narzeka jednak na brak zainteresowania, a jednym z klubów, który chętnie sprowadziłby go do swojego zespołu jest Atletico.
Nowy kontrakt albo transfer
W ostatnich dniach menedżer zawodnika Przemysław Pańtak odwiedził ośrodek szkoleniowy Napoli, gdzie spotkał się z trenerem Gennaro Gattuso oraz dyrektorem sportowym włoskiego klubu Cristiano Giuntolim. Szkoleniowiec Napoli nie ukrywa, że chciałby zatrzymać Milika w zespole, ale Giuntoli dał jasno do zrozumienia, że jeżeli ten nie przedłuży kontraktu, to klub będzie chciał sprzedać go podczas najbliższego okna transferowego.
Wideokonferencja z Atletico
Zawodnik miał otrzymać już kilka interesujących ofert z La Liga i Premier League, a jedna z nich pochodzi od Atletico. Jak informuje AS, w czwartek miało odbyć się wideokonferencja z udziałem dyrektora technicznego madryckiego klubu Andrei Berty, Arkadiusza Milika oraz jego agenta. Atletico Madryt oferuje reprezentantowi Polski wynagrodzenie w wysokości 5 milionów euro netto rocznie, co jest kwotą dwukrotnie większą od obecnych zarobków piłkarza w Neapolu.
O ile porozumienie w sprawie warunków indywidualnego kontraktu z Milikem nie powinno być problematyczne, to zdecydowanie trudniejsze zadanie Atletico czeka w rozmowach z Napoli. Prezydent włoskiego klubu Aurelio De Laurentiis oczekuje za Polaka 40-50 milionów euro i nie jest zainteresowany ewentualnym sprowadzeniem w ramach rozliczenia Diego Costy.
Komentarze