PSG szykuje 150 mln euro na transfer nowego Ronaldo

Rafael Leao
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Rafael Leao

Cristiano Ronaldo notuje ostatnio gorsze chwile w Man Utd. Niemniej niewykluczone, że miano jego następcy przejmie niebawem Rafaela Leao. 23-latek rozwija się w błyskawicznym tempie i coraz częściej słychać głosy, że zawodnik może wkrótce stać się bohaterem wielkiego transferu. Chrapkę na byłego piłkarza Lille mają kluby z Premier League, a także gigant Ligue 1.

  • Waży się przyszłość Rafaela Leao
  • Rośnie kolejka chętnych po reprezentanta Portugalii
  • PSG jest podobno gotowe wyłożyć nawet 150 mln euro na transfer 23-latka

Rafael Leao z potencjałem na następcę Ronaldo

Cristiano Ronaldo to żywa legenda piłki nożnej. Możliwe, że świat długo będzie musiał czekać na kolejnego takiego zawodnika. Przez wiele lat słychać było głosy, że inni skuteczni napastnicy prezentują poziom światowy, a CR7 jest jeszcze level wyżej, pokazując wraz z Lionelem Messim klasę kosmiczną.

Tymczasem po cichu z sezonu na sezon rosną akcje Rafaela Leao. Oczywiście dzisiaj to zdecydowanie nie jest zawodnik, którego można stawiać w jednym szeregu z Cristiano Ronaldo, czy reprezentantem Argentyny. Możliwe jednak, że transfer do większego klubu będzie dla Portugalczyka katapultą do nie tylko większej popularności, ale tez sukcesów. Jednocześnie poprawi się kartoteka strzelecka zawodnika.

Zobacz także:

Lazio i Sarri, czyli jak się buduje najsilniejszą drużynę od lat?
Maurizio Sarri

Lazio przez lata przyzwyczaiło, że pewnego poziomu – zwłaszcza w defensywie – nie przeskoczy. Aż przyszedł Maurizio Sarri i po roku pracy ogarnął tę stajnię Augiasza. Budowanie silnego Lazio to temat najnowszego tekstu Piotra Dumanowskiego i Dominka Guziaka z Eleven Sports. Lazio pod wodzą Maurizio Sarriego znalazło się na wyraźnej krzywej wznoszącej Podobnie jak niektórzy

Czytaj dalej…

To, co łączy Rafaela Leao i CR7, to Sporting. Broniący aktualnie barw Milanu zawodnik premierowego gola w dorosłej piłce strzelił w Pucharze Portugalii w sezonie 2017/2018. Cztery lata temu z kolei Rafael Leao na zasadzie wolnego transferu trafił do Lille. Francuska ekipa ubiła świetny interes.

Francja pozytywnie wpłynęła na piłkarski rozwój

Rafael Leao na francuskiej ziemi wykonał ogromny krok do przodu. Przed transferem do klubu z Ligue 1 rozegrał zaledwie pięć spotkań w dorosłej piłce. Zdobył w nich dwie bramki, a ponadto zaliczył asystę. W trakcie kampanii 2018/2019 już jako zawodnik Lille strzelił natomiast osiem goli, notując też dwa kluczowe podania. Do osiągnięcia takiego bilansu potrzebował 24 meczów. Zawodnik miał co prawda umowę ważną z czterokrotnym mistrzem Francji do końca czerwca 2023 roku. Aczkolwiek skuteczna postawa piłkarza została dostrzeżona przez przedstawicieli Milanu, którzy nie wahali się wyłożyć 29,5 miliona euro na transfer zawodnika.

Trwający sezon jest dla Rafaela Leao czwartym we Włoszech. Z roku na rok zawodnik miał coraz więcej okazji do gry w ekipie z San Siro. W trakcie kampanii 2019/2022 zaliczył 31 spotkań, zdobywając sześć bramek. Spędził na boisku 1393 minuty. W kolejnym sezonie rozegrał 30 meczów, mając na swoim koncie sześć trafień i sześć kluczowych podań. Na zielonej murawie spędził 1930 minut. Tymczasem w poprzedniej kampanii Rafael Leao mógł pochwalić się bilansem 34 spotkań, w których strzelił 11 goli i zaliczył 10 kluczowych podań. Był to jednocześnie efekt 2630 minut spędzonych na boisku.

Wygrał już z Milanem mistrzostwo Serie A, został uznany za najlepszego piłkarza sezonu, a także zadebiutował w reprezentacji Portugalii. W drużynie narodowej rozegrał jak na razie 11 spotkań, notując w nich dwie asysty. Kluczowe podania w wykonaniu Rafaela Leao miały miejsce w starciach przeciwko Turcji i Czechom.

W tej kampanii Portugalczyk nie zwalnia tempa. W dziewięciu spotkaniach w Serie A czterokrotnie kierował piłkę do siatki, a także zaliczył pięć asyst. Co prawda w Lidze Mistrzów w tym sezonie Rafael Leao jeszcze nie celebrował radości po zdobyciu bramki. Niemniej wykazał się altruizmem, bo zanotował trzy asysty.

Rośnie nowa gwiazda reprezentacji Portugalii

Nie milkną w Portugalii spekulacje na temat tego, kto może zostać następcą Cristiano Ronaldo, gdy ten uda się na piłkarską emeryturę. Kandydatów jest kilku. Między innymi Diogo Jota, czy Joao Felix. Pierwszy jest zawodnikiem, którego licznik minut na boisku w tym sezonie nie powala. Z kolei gracz Atletico Madryt częściej niż na boisku przebywa w gabinetach lekarskich, czy na rehabilitacjach po kontuzjach. Joao Felix nie spłaca tym samym kredytu zaufania, którym obdarzyli go sternicy Los Colchoneros, wydając na jego transfer grubo ponad 120 milionów euro. To sprawa, że realne szanse na zostanie nową gwiazdą portugalskiej piłki ma Rafael Leao. Dzisiaj zawodnik oczywiście nie ma doświadczenia zebranego na wielkich turniejach. Faktem jest jednak to, że Rafael Leao jest ważnym piłkarzem w hierarchii Fernando Santosa. 23-latek wydaje się pewniakiem do gry na mundialu w Katarze.

Zobacz także:

Podczas gdy Diogo Jota i Cristiano Ronaldo nie grają regularnie w swoich klubach, to Rafael Leao ciągnie na swoich barkach grę Milanu. Obecna umowa piłkarza z Klubem z Mediolanu obowiązuje tylko do końca czerwca 2024 roku, więc już zaczęły się rozmowy związane z chęcią przedłużenia kontraktu. Zadanie nie będzie jednak łatwe. Tym bardziej że lepszymi warunkami finansowymi kuszą Rafaela Leao między innymi takie firmy jak: Chelsea, Man City, czy PSG.

Francuski gigant gotowy zapłacić krocie

Według wieści MediaFoot sternicy ekipy z Parc des Princes są gotowi wyłożyć na transfer Portugalczyka nawet 150 milionów euro. W każdym razie władze Rossonerich chcą zrobić wszystko, co w ich mocy, aby zatrzymać Rafaela Leao. Niesamowite jest to, że dzisiaj zawodnik może liczyć na wynagrodzenie w wysokości zaledwie 1,5 miliona euro rocznie. Jasne jest jednak, że mistrzowie Włoch chcą zapewnić 23-latkowi solidną podwyżkę. W przypadku parafowania nowej umowy Rafael Leao mógłby liczyć na roczne apanaże w wysokości sześciu milionów euro, nie licząc premii. To sprawiłoby, że Portugalczyk stałby się jednym z najlepiej zarabiających zawodników w klubie.

– Chcemy przedłużyć kontrakt z Rafaelem Leao. Jesteśmy najlepszym klubem, który może mu pomóc się rozwijać. Oczywiście musimy jeszcze negocjować i dojść do porozumienia. Chcemy też przedłużyć kontrakty z Isamelem Bennacerem i Pierrem Kalulu – mówił ostatnio Paolo Maldini, pełniący obowiązki dyrektora technicznego.

Maldini przekonywał, że Milan jest dla Rafaela Leao najlepszym klubem, który może mu zapewnić dalszy rozwój. Aczkolwiek działacz Rossonerich szybko zapewnił, że w Milanie nie ma zawodników ważniejszych od klubu. To pozwala przypuszczać, że jeśli pojawi się chętny, który będzie chciał wyłożyć na transfer Portugalczyka ponad 100 milionów euro, to nikt w szeregach Rossonerich nie będzie stawiał piłkarzowi przeszkód.

Zbliżający się mundial w Katarze może odegrać kluczową rolę w kontekście przyszłości Rafaela Leao. Zawodnik ma już na swoim koncie zwycięstwo i srebrny medal na MME. Teraz nadeszła pora, aby sprawdzić się na najważniejszym piłkarskim turnieju czterolecia.

Czytaj więcej: Zamiast przygotowań do MŚ przymusowe leczenie, Dybala i jego walka z czasem

Komentarze