Radomiak Radom chciał pozyskać Tymoteusza Puchacza
Tymoteusz Puchacz nie może zaliczyć swojej dotychczasowej kariery do zbyt udanych. Wśród kibiców raczej panuje przeświadczenie, że reprezentant Polski pasowałby bardziej do świata szeroko pojętych celebrytów, aniżeli futbolu. Tylko w ostatnim sezonie Puchacz zaliczył dwa spadki z ligi, a do tego spadł także z Dywizji A Ligi Narodów z reprezentacją Polski.
Obecnie 26-letni lewy obrońca lub też wahadłowy musi sobie szukać nowego klubu, po tym jak zespół Holstein Kiel dał mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Do tej pory w kontekście Polaka przewijały się głównie zagraniczne kluby, ale teraz doszło do sensacyjnego kontaktu. Według informacji przekazanych przez Szymona Janczyka z „Weszło”, Radomiak Radom skontaktował się z Puchaczem. Klub z PKO Ekstraklasy chciałby u siebie piłkarza, ale jak się okazało, jest on zbyt drogi dla radomian.
Tymoteusz Puchacz w minionym sezonie rozegrał w sumie 30 spotkań, w których zanotował dwie asysty. Łącznie na poziomie Bundesligi rozegrał on 11 spotkań. Mniej więcej drugie tyle ma w Championship oraz lidze greckiej. W PKO Ekstraklasie Puchacz rozegrał 65 meczy i zdobył cztery gole oraz zanotował siedem asyst. Serwis „Transfermarkt” wycenia go na 1,5 miliona euro.
Zobacz także: Boniek zabrał głoś na temat Urbana. Wbił szpilkę Probierzowi