Jerome Boateng nadal bez klubu. Mistrz Świata trafi do giganta z La Ligi?

Jerome Boateng
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Jerome Boateng

Od początku lipca Jerome Boateng pozostaje wolnym zawodnikiem. Były defensor Bayernu Monachium ma za sobą bardzo ciężki rok. W jednej chwili utracił szacunek w klubie oraz matkę swojego dziecka. Teraz po długich wakacjach nadszedł czas decyzji. Według Nicolo Shiry, doświadczony stoper rozważa dwa kierunki, z czego jeden dotyczy powrotu na stare śmieci.

  • Jerome Boateng zakończył wieloletnią przygodę w Bayernie Monachium
  • Mistrz Świata z 2014 r. od końca czerwca pozostaje wolnym zawodnikiem
  • Nicolo Shira twierdzi, że Niemiec rozważa aktualnie kontynuowanie kariery w Niemczech lub za granicą

Jerome Boateng po dekadzie odszedł z Bayernu Monachium

Związek Jerome Boatenga z Bayernem Monachium legł w gruzach jeszcze podczas ostatnich spotkań fazy grupowej zeszłorocznej Ligi Mistrzów. Wówczas defensor przed jednym z meczy dowiedział się z mediów, że Bawarczycy nie zamierzają przedłużać z nim kontraktu.

Do tego doszła również przykra sytuacja związana ze śmiercią polskiej modelki, Katarzyny Lenhardt. Kobieta rozstała się z piłkarzem w lutym tego roku. Był to szczególny miesiąc, ponieważ Boateng przebywał na zgrupowaniu z Bayerem podczas Klubowych Mistrzostw Świata. Tuż przed finałem doszło do tragedii, w której 25-latka odebrała sobie życie. Na nieszczęście cała sytuacja miała miejsce też w dniu urodzin syna Jeroma i Kasi, Noana.

Wydarzenie dość mocno odcisnęło piętno na piłkarzu. Niemiec bez większego namysłu za zgodą Hansiego Flicka wrócił do ojczyzny. Co ciekawe, wiosną na jaw wyszły kolejne fakty. Doświadczony obrońca w rozmowie z jednym z dziennikarzy wyznał, że klubowe otoczenie nie wspierało go w trudnych momentach, natomiast medialne doniesienia były często komentowane w szatni.

Stąd też zawodnik uznał, że nadszedł czas na nowe wyzwania i nie ma sensu rozmyślać nad końcem 10-letniej kariery w koszulce Bayernu Monachium.

Dwa kluby są zainteresowane usługami 32-latka

Nicolo Shira doszedł do wieści, z których wynika, że Jerome Boateng otrzymał w ostatnich dniach dwie oferty z czołowych lig europejskich. Aktualnie do walki o podpis 32-latka wchodzą Hertha Berlin oraz Sevilla.

W przypadku wyboru stołecznej ekipy, Boateng powróciłby do dawnego klubu, w którym grał w latach (2003-2007). W dodatku do Herhty dołączył jakiś czas temu jego brat, Prince. Jednak sam zainteresowany aspiruje do walki o najwyższe cele i wolałby wybrać drużynę, mierzącą się również na arenie międzynarodowej.

W tej kwestii z pomocą przychodzi Sevilla. Czwarta ekipa poprzedniego sezonu La Ligi za chwilę może stracić jednego ze swoich obrońców, Kounde. Jeżeli młody Francuz odejdzie z klubu, trzeba będzie szybko załatać lukę w defensywie. Zespół z Andaluzji jest budowany na solidnych fundamentach i może zaoferować Niemcowi występy w Lidze Mistrzów, a także przyzwoite pieniądze.

Przeczytaj również: Konkretne stanowisko Bayernu w sprawie Lewandowskiego

Komentarze