Klopp wyraził zgodę na rozmowy kontraktowe z pomocnikiem

Naby Keita
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Naby Keita

Naby Keita wciąż może zostać w Liverpoolu. Jego kontrakt obowiązuje do 30 czerwca 2023 roku, a menedżer Jurgen Klopp wyraził zgodę na rozmowy w sprawie przedłużenia współpracy. “The Reds” nie chcą stracić 27-letniego pomocnika za darmo.

  • Naby Keita przeniósł się do Liverpoolu za kwotę blisko 60 milionów euro
  • Jego dyspozycja w Premier League pozostawia jednak wiele do życzenia
  • Jurgen Klopp w dalszym ciągu wierzy w potencjał 27-latka i wyraził zgodę na rozmowy w sprawie przedłużenia jego kontraktu

Keita dostanie kolejną szansę w Liverpoolu

Za czasów gry w RB Lipsk Naby Keita był traktowany jako jeden z najlepszych pomocników w Bundeslidze. Na swoich listach życzeń miały go najlepsze kluby w Europie, a rywalizację o jego podpis zdołał wygrać Liverpool. W 2018 roku Gwinejczyk przeniósł się na Wyspy Brytyjskie za kwotę blisko 60 milionów euro, a nadzieje kibiców związane z tym transferem były ogromne.

Keita w Premier League miewał przebłyski, ale na przestrzeni tych kilku lat nie był w stanie udowodnić swojego potencjału na dłużej. Sporą przeszkodę stanowiły w tym wszystkim problemy zdrowotne, które uniemożliwiały środkowemu pomocnikowi dojście do optymalnej dyspozycji fizycznej. W sumie 27-latek zaliczył w barwach Liverpoolu 117 spotkań, w trakcie których strzelił jedenaście bramek.

Obecny sezon układa się dla niego bardzo źle. Na boisku pojawił się jedynie w meczu o Tarczę Wspólnoty, a później pauzował na skutek kontuzji uda. W ostatnich tygodniach pojawiały się informacje, jakoby menedżer Jurgen Klopp nie wierzył już w odbudowanie byłego gracza RB Lipsk i planował rozstanie. Tym razem informacje są dużo bardziej optymistyczne dla fanów Keity.

Niemiecki szkoleniowiec wyraził zgodę na rozmowy w sprawie przedłużenia obowiązującego do 30 czerwca 2023 roku kontraktu. Pojawiają się coraz większe nadzieje, że zdrowy reprezentant Gwinei będzie stanowił spore wzmocnienie zespołu. Ponadto, Liverpool nie chce stracić za darmo piłkarza, na którego przeznaczył tak duże pieniądze.

Zobacz również: Trener Chelsea zażyczył sobie transferu gwiazdy Serie A

Komentarze