Duży transfer w Ekstraklasie wykluczony. “Temat jest zamknięty”

Lech Poznań dokonał imponujących transferów na sezon 2023/2024. Klub zrezygnował z pomysłu pozyskania młodej gwiazdy Ekstraklasy, co ujawnił Tomasz Rząsa.

Tomasz Rząsa
Obserwuj nas w
IMAGO/JAKUB BARANSKI / 400mm.pl Na zdjęciu: Tomasz Rząsa
  • Lech łączony jest od miesięcy z utalentowanym polskim piłkarzem
  • Transakcja zdawała się być korzystna dla obu stron
  • Brązowy medalista mistrzostw Polski nie planuje jednak tego transferu

Kibice chcieli tego transferu. Lech ma jasne stanowisko

Lech Poznań dotarł w minionym sezonie do ćwierćfinału Ligi Konferencji, w czym spory udział miał Michał Skóraś. Skrzydłowy został jednak sprzedany. Z klubu odszedł też wypożyczony Giorgi Citaiszwili, co wywołało lukę w składzie w bocznych strefach boiska.

Poznański klub łączony był z pozyskaniem młodej gwiazdy Ekstraklasy, czyli Kajetana Szmyta. Skrzydłowy imponował w Warcie Poznań, a kibice widzieli w piłkarzu naturalnego następcę Skórasia. Lech zdecydował inaczej i do Poznania trafił Ali Gholizadeh, dla którego klub pobił transferowy rekord ligi.

Do kwestii transferu Szmyta w programie Nocne Gadki na kanale Meczyki, odniósł się Tomasz Rząsa. – W tym oknie zdecydowaliśmy się sprowadzić na skrzydło doświadczonych piłkarzy, którzy nie pękną w europejskich pucharach i dadzą jakość – mówi dyrektor sportowy Lecha.

Temat transferu Szmyta do Lecha jest w tym momencie zamknięty – doprecyzował Tomasz Rząsa. Do dyspozycji Johna van den Broma są aktualnie: Gholizadeh, Velde, Ba Loua, czy Wilak.

Czytaj także: Nietypowy problem Lechii. Kompromitujący komunikat

Komentarze