Media: Borussia odrzuciła pierwszą ofertę Chelsea za Haalanda

Erling Braut Haaland
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Erling Braut Haaland

Do siedziby Borussii Dortmund dotarła pierwsza oferta Chelsea za Erlinga Haalanda. Z wieści przekazanych przez niemieckie i angielskie media wynika, że BVB wciąż pozostaje nieugięta. Co więcej, londyńczycy w żaden sposób nie spełnili oczekiwań pracodawcy Norwega.

  • Borussia Dortmund odrzuciła pierwszą ofertę Chelsea za Erlinga Haalanda
  • BVB pragnie konkretnych pieniędzy za transfer (150 – 170 milionów euro)
  • The Blues mają ambitne plany ws. wzmocnienia kadry, aby od przyszłego sezonu powalczyć o mistrzostwo Anglii

Erling Haaland nie dla Cheslea?

Gdy informowaliśmy przed południem, że Borussia Dortmund może ugiąć się ws. sprzedaży Haalanda, kilka godzin później na jaw wyszły kolejne ciekawe fakty.

Z wieści przekazanych przez Sky Sports England oraz Sky Sports Deutschland wynika, że Chelsea złożyła właśnie pierwszą ofertę za Erlinga Haalanda. Od dłuższego czasu media widzą w The Blues faworyta do sprowadzenia Norwega na Stamford Bridge. Co ciekawe, rzeczywistość jest zupełnie inna.

Chelsea zaoferowała BVB około 100 milionów euro oraz jednego piłkarza do wyboru z pary – Callum James Hudson-Odoi lub Abraham. Niemiecki klub w żaden sposób nie został usatysfakcjonowany, więc na chwilę obecną Haaland zostaje w Dortmundzie.

Agent snajpera, Mino Raiola przy potencjalnym transferze oczekuje około 40 milionów euro prowizji, co dla większości klubów po pandemii koranowirusa stanowi problem podczas transakcji związanych z przyłączeniem 20-latka do własnych szeregów.

Tego lata Haaland odejdzie tylko za konkretne pieniądze

Erling Haaland ma za sobą znakomity sezon w Bundeslidze. Łącznie rozegrał 41 spotkań, w których zdobył również 41 goli oraz zanotował 12 asyst. Takie statystyki robią wrażeniem ale Norweg ma ważny kontrakt z Borussią Dortmund do 2024 r.

Natomiast napastnik podczas podpisu umowy z BVB, zawarł klauzulę, która w przyszłym roku pozwoli odejść mu za około 75 milionów euro. Oprócz Chelsea na młodą gwiazdę polują jeszcze Manchester United i Real Madryt. Oba kluby są zdeterminowane na taki ruch, ale do transferowej ofensywy planują przejść dopiero pod koniec okienka.

Wszyscy chętni, którzy w tym roku chcą wykupić Haalanda muszą liczyć się z wielkimi kosztami. Borussia sprzeda piłkarza tylko za sumę w granicach (150 – 170 milionów euro).

Chelsea aspiruje o najwyższe cele

Z kolei poprzednia kampania w wykonaniu graczy Chelsea Londyn była niezwykle interesująca. W ligę klub wszedł jeszcze z Frankiem Lampardem jednak w zimie zadecydowano, że na stanowisku trenera potrzebne są zmiany.

W konsekwencji pożegnano się legendą, a w Anglii pojawił się Thomas Tuchel. Niemiec zwolniony w okresie świątecznym przez władze PSG od razu skupił się na pracy i wyciągnął z zespołu maksimum. Z The Blues zajął czwartą lokatę w tabeli oraz sięgnął po puchar Ligi Mistrzów.

Londyńczycy po świetnym roku planują walczyć teraz o najwyższe cele. Właśnie takim jest mistrzostwo Anglii. Dobrze wiemy, że ta sztuka na boiskach Premier League nie należy do najłatwiejszych. Stąd też lista wzmocnień Tuchela, którą chciałby zrealizować podczas letniego okienka.

W kręgach zainteresowań przedstawicieli Chelsea jest jeszcze Romelu Lukaku i Harry Kane. Pozyskanie tej dwójki nadal wydaję się być nierealnie, ponieważ Belg zapowiedział, że nigdzie się nie wybiera, natomiast Koguty nie za bardzo będą chciały oddać kluczowego zawodnika lokalnym rywalom.

Przeczytaj również: Reprezentant Anglii chce wrócić do Premier League

Komentarze