Rene Ramos, brat, a zarazem agent kapitana Realu Madryt został sfotografowany z dyrektorem sportowym Sevilli, Monchim. Media sugerują, że być może panowie rozmawiali o powrocie Sergio Ramosa do andaluzyjskiego zespołu.
Sergio Ramos i Sevilla – stara miłość nie rdzewieje?
Hiszpańskie media zauważyły, że Rene Ramos spotkał się z Monchim w kafeterii Nervion w Sewilli. Brat, a zarazem agent kapitana Realu Madryt mógł rozmawiać z dyrektorem sportowym klubu z Andaluzji o ewentualnym powrocie 35-letniego piłkarza do swojego byłego klubu. Serio Ramos jest wychowankiem Sevilli. W jej seniorskim zespole występował w latach 2003-2005. Robił to na tyle dobrze, że Królewscy zdecydowali się zapłacić za młodego wówczas obrońcę 27 milionów euro.
Wiele jednak wskazuje na to, że do ewentualnego, wielkiego powrotu, może nie dojść. Po pierwsze, Rene Ramos ma pod swoimi skrzydłami dwóch innych zawodników związanych z Sevillą. Jednym z nich jest wypożyczony do Malagi Juan Soriano. Drugi to Oscar Rodriguez. Pomocnik, który po udanym wypożyczeniu do Leganes został sprzedany przez Real Madryt do Los Nervionenses za 13,5 miliona euro, ale w kończącym się sezonie jest dla Julena Lopeteguiego głównie rezerwowym. Klub z Andaluzji najchętniej wypożyczyłby Oscara, by ten powrócił do regularnej gry. Prawdopodobne więc, że Rene Ramos dyskutował z Monchim o przyszłości tych dwóch zawodników.
Ponadto, obecna pensja Sergio Ramosa jest dla Andaluzyjczyków zupełnie nieosiągalna. 35-latek nie przedłużył swojego kontraktu z Los Blancos właśnie przez brak porozumienia ze względu na finanse oraz długość umowy. AS donosi, że wymagania pieniężne legendy Królewskich trzykrotnie przewyższają możliwości klubu z Ramon Sanchez Pizjuan.
Choć zatem kapitan Realu Madryt niejednokrotnie wypowiadał się o Sevilli w ciepłych słowach, jego powrót do Andaluzji wiązałby się ze sporym wyrzeczeniem finansowym. Bardziej prawdopodobnym kierunkiem wydaje się Paris Saint-Germain, gdzie budżet nie jest problemem.
Sergio Ramosa w tym sezonie regularnie trapiły kontuzje. W całej kampanii rozegrał zaledwie 21 spotkań, w których zanotował cztery bramki i asystę. Niebawem dowiemy się, czy Luis Enrique powoła stopera do reprezentacji Hiszpanii na nadchodzące Euro 2021.
Królewscy pozostają w walce o mistrzostwo Hiszpanii. W sobotę rozegrają swoje spotkanie z Villarrealem w ramach ostatniej kolejki La Ligi, ale by marzyć o tytule muszą liczyć na potknięcie Atletico.
Komentarze