Barcelona może liczyć na zarobek. Lipsk chce obrońcę Celty

FC Barcelona w niedalekiej przyszłości może zarobić dodatkowe pieniądze. Z informacji portalu Fichajes wynika, że Oscar Mingueza z Celty Vigo przykuł uwagę RB Lipska.

Joan Laporta
Obserwuj nas w
Christian Bertrand / Alamy Na zdjęciu: Joan Laporta

Mingueza łączony z Lipskiem, Barcelona może skorzystać finansowo

FC Barcelona od wielu lat imponuje fantastyczną akademią, która wypuszcza w świat doskonałych młodych zawodników. Nie tak dawno, bo latem 2022 roku Duma Katalonii rozstała się z jednym z wychowanków. Oscar Mingueza po wygaśnięciu kontraktu postanowił opuścić klub i na zasadzie wolnego transferu dołączył do Celty Vigo. W nowym miejscu spisuje się bardzo dobrze, co zaowocowało zainteresowaniem ze strony silniejszych drużyn.

  • “Jeśli Barcelona zdobędzie mistrzostwo, drużyna będzie miała wyjątkowe miejsce w historii”

Jak informuje portal Fichajes obrońca przykuł uwagę RB Lipsk. Klub z Bundesligi jest gotów, aby w najbliższych miesiącach sprowadzić Hiszpana do siebie. Kwota transferu miałaby wynieść 20 milionów euro, bowiem tyle wynosi klauzula wykupu.

Okazuje się, że na sprzedaży Oscara Minguezy zarobi nie tylko Celta Vigo, ale również FC Barcelona. Blaugrana zachowała prawo do 50% kwoty od następnej sprzedaży piłkarza. Oznacza to, że jeśli transakcja dojdzie do skutku, to na konto Katalończyków trafi 10 milionów euro.

POLECAMY TAKŻE

Powyższa kwota, choć na pierwszy rzut oka nie robi zbyt dużego wrażenia, to z pewnością pomogłaby Barcelonie w jej obecnej sytuacji. Nie jest tajemnicą, że Duma Katalonii boryka się z problemami z Finansowym Fair-Play. Przez to latem mieli ogromne problemy z rejestracją do rozgrywek ligowych Daniego Olmo.

Mingueza w tym sezonie rozegrał jak dotąd 15 spotkań, w których zdobył dwie bramki i zanotował pięć asyst. Umowa z Celtą obowiązuje go do czerwca 2026 roku.

Komentarze