Boniek skomentował temat Superligi. “Bomba atomowa już wybuchła”

Zbigniew Boniek
Obserwuj nas w
fot. Grzegorz Wajda Na zdjęciu: Zbigniew Boniek

Jak grom z jasnego nieba spadła na wszystkich informacja o powstaniu Superligi. Głos w tej sprawie w rozmowie z Tomaszem Włodarczykiem z Meczyki.pl zabrał prezes PZPN Zbigniew Boniek. 65-latek bez owijania w bawełnę przekonywał, że temat powstania nowych rozgrywek może być jak wybuch III wojny światowej w piłce nożnej.

Superliga konkurencją dla Ligi Mistrzów

Superliga miałaby liczyć 20 zespołów. 15 zespołów miałoby w tych rozgrywkach zapewniony stały udział, a pięć przechodziłoby specjalne kwalifikacje. Spekuluje się, że Superliga miałby wystartować w sezonie 2022/2023. Nowe rozgrywki miałby być bezpośrednią konkurencją dla Ligi Mistrzów, która od sezonu 2024/2025 będzie toczyć się w nowym formacie.

– Nie ukrywajmy, szykuje się III wojna światowa. Tym razem w futbolu. Nie wiadomo, jak mocno każdy wyjdzie z tego poraniony. Bomba atomowa już wybuchła. Zaufanie ludzi piłki zostało mocno nadszarpnięte i trudno będzie odbudować dobry klimat – przekonywał Boniek w rozmowie z Meczyki.pl.

Prezes PZPN zapowiedział też, że we wtorek mogą zostać wprowadzono specjalne obostrzenia, które będą miały na celu utemperowanie planów ewentualnych buntowników.

– Być może jutro na Kongresie zapadnie decyzja, aby do wszystkich lig wpisać konieczność podporządkowania się wytycznym UEFA – zobligowaniu się do występowania pod jej jurysdykcją, co do tej pory było niepodważalne i nie wymagało takiej formalizacji. To swego rodzaju deklaracja – rzekł Boniek.

Los Dublinu i Bilbao raczej przesądzony

Sternik polskiej piłki odniósł się również do tematu dotyczącego miast współgospodarzy na Euro. Pojawiły się doniesienia, że być może w przyszłym tygodniu wszystko będzie jasne.

– Sam wnioskowałem, że decyzja nie może być przeciągana w nieskończoność, bo bezpośrednio dotyczy naszej reprezentacji, a my musimy zdecydować, gdzie mamy mieć nową bazę na turniej. Dublin i Bilbao raczej nie sprostają wymogom UEFA. Nowe destynacje to być może Newcastle, Manchester, Londyn, Sewilla lub Petersburg – powiedział Boniek.

Reprezentacja Polski pierwszy mecz na Euro rozegra 14 czerwca ze Słowacją. Kolejnymi rywalami Biało-czerwonych będą natomiast Hiszpanie i Szwedzi.

Komentarze