Alessandro Bellemo pomógł Polce i nie spanikował
Alessandro Bellemo to 30-letni środkowy pomocnik Sampdorii. Ostatnio udowodnił na swoim przykładzie, że nie każdy bohater nosi pelerynę. Doświadczony zawodnik, według informacji La Nuova Venezia, pomógł jednej z polskich turystek.
Źródło ujawniło, że 2 września doszło do szokujących zdarzeń. Jedna z polskich turystek, Monika Grimm, która spacerowała z psem, została zaatakowana przez nieznanego sprawcę i ugodzona nożem. Piłkarz, słysząc krzyki 34-latki, błyskawicznie zareagował. Najpierw zawiózł ofiarę do domu swojego brata, a następnie wezwał karetkę.
– Zawieźliśmy ją prawie do mojego domu, wzywając karetkę, a niektórzy mieszkańcy budynku, którzy mówili po niemiecku, również nam pomogli. Na początku była przytomna, potem zaczęła ją tracić. W każdym razie wciąż pytała o swojego pieska – powiedział Bellemo w rozmowie z La Nuova Venezia.
Środkowy pomocnik w tym sezonie wystąpił w dwóch spotkaniach, licząc wszystkie rozgrywki. Bellemo trafił do Sampdorii w lipcu tego roku z Como za dwa miliony euro. Wcześniej bronił barw między innymi takich ekip jak SPAL, Pro Vercelli czy Padova.
Sampa swoje kolejne spotkanie rozegra po reprezentacyjnej przerwie. W ramach trzeciej kolejki Serie B zmierzy się u siebie z Ceseną. Mecz odbędzie się o godzinie 19:30.
Czytaj więcej: Juventus dogada się z Vlahoviciem? Pojawiły się ważne informacje