Anglia nie pozostawiła złudzeń Irlandii. Pierwsza wygrana od 35 lat

Jadon Sancho
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jadon Sancho

Reprezentacja Anglii pewnie 3:0 pokonała Irlandię w towarzyskim spotkaniu, które rozegrane zostało w czwartek w Londynie. Wygrana z pewnością doda angielskiemu zespołowi pewności siebie przez ostatnimi meczami w Lidze Narodów.

Czytaj dalej…

Mecz od pierwszej minuty toczył się pod dyktando podopiecznych Garetha Southgate’a, którzy zdecydowanie częściej gościli w okolicy pola karnego rywali i konsekwentnie szukali okazji do objęcia prowadzenia. Reprezentacji Anglii udało się to w 18. minucie. Po dośrodkowaniu Harry’ego Winksa z prawej strony boiska, pojedynek główkowy w polu karnym rywali wygrał Harry Maguire i pokonał Darrena Randolpha.

Niespełna kwadrans później reprezentacja Anglii podwyższyła na 2:0. Jack Grealish zagrał na lewą stronę pola karnego do Jadona Sancho, który popisał się precyzyjnym uderzeniem przy dalszym słupku, nie dając jednocześnie szans na skuteczną interwencję irlandzkiemu bramkarzowi. Jak się okazało, był to ostatni gol w pierwszej połowie.

W drugiej połowie obraz gry nie uległ zmianie. Na murawie nadal dominowali gospodarze. W 50. minucie przed szansą podwyższenia na 3:0 stanął Bukayo Saka, ale uderzył obok słupka. Pięć minut później prowadzący to spotkanie sędzia podyktował rzut karny dla reprezentacji Anglii, po tym jak nieprzepisowo swojego przeciwnika powstrzymywał Cyrus Christie. Piłkę z jedenastu metrów pewnym uderzeniem skierował Dominic Calvert-Lewin.

Do ostatniego gwizdka sędziego reprezentacja Anglii pewnie kontrolowała wydarzenia na boisku. Irlandczycy mieli ogromne problemy z przedostaniem się w okolice pola karnego gospodarzy, nie mówiąc już o zdobyciu bramki. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 3:0. To pierwsza wygrana reprezentacji Anglii nad Irlandią od 35 lat!

W najbliższych dniach reprezentację Anglii czekają dwa decydujące mecze w Lidze Narodów. 15 listopada drużyna Garetha Southgate’a zagra na wyjeździe z Belgią, natomiast trzy dni później na londyńskim Wembley podejmować będzie Islandię. Anglicy z siedmioma punktami na koncie zajmują obecnie dopiero trzecie miejsce w grupie. Przed nimi plasują się Belgowie (9 punktów) i Duńczycy (7 punktów).

Komentarze