28 meczów bez porażki w wykonaniu Obywateli i koniec – tak można rzec po niedzielnych derbach Manchesteru. Czerwone Diabły zrealizowały założenia taktyczne i wypunktowały rywala triumfując 2:0. Dzięki temu zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera wrócili na drugie miejsce w tabeli Premier League.
Derby Manchesteru, czyli znak firmowy angielskiego futbolu oraz najciekawsze wydarzenie w 27. kolejce Premier League. Czerwone Diabły miały swoje problemy, ale zapowiadały, że zrobią wszystko, aby powstrzymać rozpędzoną maszynę Pepa Guardioli.
Zaskakujący początek
Piłkarze Manchesteru City przez ostatnie miesiące przyzwyczaili kibiców do tego, że to rywale muszą gonić wynik. Derby rządzą się jednak swoimi prawami, o czym przekonaliśmy się już w szóstej minucie. Gabriel Jesus zachował się nieodpowiedzialnie i sfaulował będącego w polu karnym Anthony’ego Martiala. Anthony Taylor nie miał wątpliwości i wskazała na wapno. Odpowiedzialność na siebie wziął tradycyjnie Bruno Fernandes, który przymierzył w lewy dolny róg bramki. Ederson miał piłkę na rękawicy, ale nie zdołał uchronić swojego zespołu przed utratą gola.
Kilka chwil później naciskany przez rywali był Joao Cancelo, który stracił futbolówkę, co sprawiło, że przed szansą na strzelenie gola stanął Luke Shaw. Anglik uderzył jednak zbyt lekko w sam środek bramki.
Manchesterowi United należą się pochwały za pierwsze kilkanaście minut. Zespół Ole Gunnara Solskjaera był dobrze zorganizowany w defensywie i aktywny w środku pola. Zadał oponentowi cios w postaci gola i mógł nastawić się na grę z kontrataku. Czerwone Diabły potrafiły narzucić swoje warunki gry na tyle skutecznie, że gospodarze mieli trudności z odnalezieniem swojego rytmu. Podopieczni Pepa Guardioli utrzymywali się dłużej przy piłce, ale często ją tracili, czego kolejnym przykładem jest zdarzenie w 16. minucie. Wówczas taki błąd przydarzył się Kevinowi De Bruyne, a podwyższyć prowadzenie mógł Marcus Rashford. 23-latek miał trochę wolnego miejsca i uderzył zza pola karnego, ale Ederson zachował czujność.
Nieudokumentowana przewaga
Manchester City w końcu musiał przejąć inicjatywę i zdominować rywala. Tak też rzeczywiście było, ponieważ goście zostali zepchnięty do momentami bardzo głębokiej defensywy. Wicemistrzowie Anglii oddali w pierwszej połowie 13 strzałów, ale trudno stwierdzić, że któryś musiał zamienić się w wyrównujące trafienie. Uderzenia z dystansu w wykonaniu Oleksandra Zinchenki, czy Ilkaya Gundogana to za mało.
Jedni grali, drudzy strzelali
Gospodarze ledwie trzy minuty po wznowieniu gry mogli doprowadzić do remisu. Jesus był ustawiony plecami do bramki i odegrał do Rodriego, który uderzył mocno w spojenie słupka z poprzeczką. Chwilę później przekonaliśmy się o tym, że niewykorzystane sytuacje lubią się mścić.
Dean Henderson dalekim podaniem uruchomił Shawa, który ruszył z indywidualną akcją i odegrał do Rashforda, a następnie otrzymał podanie zwrotne. Anglik opanował futbolówkę i przymierzył świetnie w prawy dolny róg bramki.
Obywatele znaleźli się w bardzo trudnym, ale nie fatalnym położeniu. W 79. minucie wprowadzony z ławki rezerwowych Kyle Walker dośrodkował w punkt do ustawionego w szesnastce Raheema Sterlinga. 26-latek miał doskonałą okazję na zmniejszenie straty, ale źle obliczył tor lotu piłki i goście wciąż wygrywali różnicą dwóch goli. Mimo naporu Obywateli sytuacja nie zmieniła się już i zawodnicy Ole Gunnara Solskjaera wygrali trzeci mecz z rzędu na Etihad Stadium.
Za trzy dni Manchester City rozegra awansem starcie z Southampton. Natomiast w kolejce numer 28, Obywatele zmierzą się na Craven Cottage z Fulham. Z kolei Czerwone Diabły podejmą u siebie West Ham United.
Nigdy nie zrozumiem tej ligi 😂
Jakimś cudem Ole ma patent na Pepa😀
Kapitalny mecz Shawa co ten piłkarz gra w tym sezonie to malina bez wątpienia najlepszy lewy obrońca angielski.
Może nigdy nie zrozumiesz też footballu. Świetne zawody United.
I kolejne skrajne drukowanie pod Utd. Trawa przydeptywana przez sędziego w okolicy bramki Utd żeby utrudnić rozgrywke napastnikom City. Kradzież kilku milisekund poprzez zhakowanie zegarka sędziego głównego. Puszczanie rozproszajacych spojrzeń przez ” Wuefiste” Na Pepa co nie pozwoliło mu kierować swoją drużyna
Pierwsza połowa w naszym wykonaniu fatalna, poza pierwszymi 7 minutami. Jak graliśmy pressingiem, City się gubiło, jak się cofnęliśmy i City grało swoje to niepotrafilismy wymienić podania. Druga połowa zdecydowanie lepiej. Cenne 3 pkt
I mamy kolejną kolejkę w której drukują pod United a przeciwko Liverpoolowi , czy to się nigdy nie skończy ? Wały sędziowskie sięgają zenitu
HaHahhahahhahahahahahahahhahHahahahahhahahH
Oj tam United raz na 3 lata może być na 2. Miejscu rzeby ich kibice za bardzo nie płakali
Wy też możecie raz na 30 lat wygrać PL po to byś potem mógł nas męczyć przez 10 lat. 😀
Tonjuz nie wierzysz w swoją drużynę? Niedawno byłeś pewien że Live zajmie wyższe miejsce niż United
Raz na 30 lat to i Leicester potrafi. W erze PL jesteście z tytułami właśnie na równi z mocarnymi Lisami 🙂
Liczyłem na cud i cud się wydarzył!!! Najśmieszniejsze jest to, że sam Jesus jest w to zamieszany ;-D
Oj Grzesiu Grzesiu 😉😉😉
Ale Ty masz nudne życie i ubogie słownictwo. Język polski jest taki piękny, a Ty pierdzielisz tylko o drukowaniu. Rozumiem, że to zboczenie zawodowe, bo pracujesz w punkcie ksero…
Mr Devil – nie cud tylko perfidne drukowanko pod United xd
Ciekawe ile rożnych i autów policzyłeś które były źle odgwizdane.
Skrajne 🙂
Tonjuz nie wierzysz w swoją drużynę? Niedawno byłeś pewien że Live zajmie wyższe miejsce niż United
Spójrzcie na te liverpolskie trolle, ostało się jeno dwóch – głupi i głupszy..
Duzo osob na szczescie przestalo zwracac na nich uwage i ich olewa.
Dumb and dumber😂😂😂😂
Jakem kibic LFC. Szok.Brawo trzeba oddać cesarzowi co cesarskie…
Ha😝ha dziś Liverpool I MCity ograły OGÔReczki bo jak inaczej nazwać te zjawisko. Bez podniety chłopcy z MU (wystarczy sobie przypomniec ostatnie kolejki) nie wspominając o SheffieldU ostatniej w stawce😜 drużyny…
u nas 4 porażki w lidze a u was 4 porażki w ciągu ostatnich 5 meczów
Kibic Live mówi coś o ostatnich kolejkach. Serio? Zawsze poprawicie mi humor panowie
Ciekawe jak bez pomocy sędziego byście grali =)
Wystarczy oglądać mecze to byś wiedział jak
Wy kibice klubu który od lat kopie się po czole w lidze Europy tego nie zrozumiecie że drukują }:‑)
Złośliwości ci nie poprawia nastroju po tym co wyprawia Live. Z taka gra nawet na kopanie po czole w Le nie zasługują
Drukarnia ma rację : United kupiło sędziów aby gwizdali pod nich a przeciwko innym
O dziwo spoko mecz United. Taktycznie spoko. Musze odszczekac te dissy w strone LS, niech on tak gra jak dzis zawsze. Martial ostro zblokowany i sfrystrowany widac. On albo sie odblokuje, albo jie qiem co. No nic, zobaczymy jak bedzie dalej. Oczywiscie Taylor musial sedziowac jak to Taylor, czyli zupelnie niekonsekwetnie, ale nic to.
Akurat Martial rozegrał dzisiaj najlepszy mecz w sezonie.Został dzisiaj MOTM przez Sky sport do kompletego wystepu brakowało mu strzelenia bramki. Człowieku nie wiem co ty oglądasz.
Też miałem wrazenie ze dziś o wiele lepszy Martial. Z drugiej jednak strony spartolił setkę plus ta główka która dla mnie to też była setka
Mi nie chodzi o to ze zagral zly mecz, tyle ze widac turbo frustre, ale tez nerwy.
Chodzi o to ze jak tracisz pilke na 30 metrze i powodujesz atak na wlasna bramke to nie masz prawa stanac na 2 sekundy i sie frustrowac, tylko wracasz i walczysz o odbior. A o AM takie zachowania niestety sa czeste. Plus po strzale w bramkarza sam na sam widac nerwowosc.
Piękne DERBY EUROPY
Kibice United przed meczem nie wierzyli że uda się zdobyć choćby punkt , a tymczasem ich ulubieńcy sprawili miłą niespodziankę 😉