Lisandro Martinez zbiera bardzo dobre oceny na początku swojej przygody z Manchesterem United. Defensor przyznaje, że możliwość gry w Premier League to dla niego spełnienie marzeń.
- Manchester United wydał na Lisandro Martineza blisko 60 milionów euro
- Największe wątpliwości kibiców budził wzrost środkowego obrońcy
- Argentyńczyk na początku sezonu stworzył zgrany duet z Raphaelem Varanem
Martinez ciężko pracuje i nie zwraca uwagi na krytykę
Manchester United dokonał tego lata jednego z najbardziej zaskakujących transferów. Ajax Amsterdam na sprzedaży Lisandro Martineza zarobił blisko 60 milionów euro. To ogromna inwestycja “Czerwonych Diabłów”, zwłaszcza, że środkowy obrońca nie był zweryfikowany na najwyższym poziomie. Kibice obawiali się transferowej wtopy, a jako największą wątpliwość podawali jego wzrost. Argentyńczyk mierzy 175 centymetrów, co w przypadku defensorów jest dosyć niecodzienne. Premier League słynie ze swojej fizyczności, dlatego w przypadku 24-latka nie zwiastowano sukcesów.
Martinez pozytywnie zaskoczył, bowiem szybko udało mu się stworzyć zgrany duet z Raphaelem Varanem. Pierwsze mecze sezonu nie były najlepsze, ale w czterech kolejnych “Czerwone Diabły” straciły tylko dwie bramki. Dla systemu Erika ten Haga bardzo ważne jest również rozegranie piłki, co Martinez robi należycie.
Defensor Manchesteru United zbiera bardzo dobre oceny. Przy okazji reprezentacyjnej przerwy sam zdecydował się przeanalizować swoje początki w Premier League.
– Szczerze mówiąc, to gra w tak wielkim klubie jak Manchester United jest spełnieniem marzeń. Zwłaszcza występy w Premier League. Moim zdaniem to jedna z najlepszych lig na świecie. Fajnie było poczuć rytm Premier League. Jestem więc bardzo zadowolony. Jeśli chodzi o krytykę, to nie zwracam na nią uwagi. Wierzę w siebie i ufam swoim umiejętnościom. Zawsze ciężko pracuję. Ostatecznie to przekłada się na rezultaty – uważa Martinez.
Reprezentant Argentyny zagrał w ośmiu spotkaniach obecnego sezonu. Trzykrotnie klubowi z Old Trafford udawało się zachować czyste konto.
Zobacz również: Kluby z Manchesteru spróbują pozyskać defensora Interu
Komentarze