Z kim Legia może zagrać w 3. rundzie?

Tomas Pekhart
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Tomas Pekhart

Legia Warszawa we wtorek rozegra rewanżowy mecz z Florą Tallinn. W przypadku wywalczenia awansu do III rundy eliminacji Lig Mistrzów zapewni sobie możliwość brania udziału w europejskich pucharach jesienią. Jednocześnie wykona kolejny krok w kierunku awansu do Ligi Mistrzów. Z kim może rywalizować w kolejnej fazie rozgrywek? O tym poniżej.

  • Legia Warszawa jest blisko awansu do III rundy eliminacji do Ligi Mistrzów
  • W przypadku wyelimowania Konstantina Wassiljewa i spółki rywalem Wojskowych będzie zwycięzca dwumeczu Omonia – Dinamo
  • Większe szanse na grę w kolejnej fazie rozgrywek na dzisiaj ma ekipa z Zagrzebia

Legia Warszawa rozstrzygnie losy awansu na swoją korzyść?

Legia Warszawa rozegra z Estończykami swój czwarty mecz w trakcie trwającej kampanii w europucharach. W pierwszej rundzie rozgrywek mistrzowie Polski poradzili sobie z Bodo/Glimt. Z kolei aktualnie są blisko wywalczenia awansu do kolejnej rundy kwalifikacyjnej, która może przybliżyć Wojskowych do gry w elitarnych rozgrywkach.

W przypadku wyeliminowania Flory na drodze podopiecznych Czesława Michniewicza stanie zwycięzca dwumeczu Omonia Nikozja – Dunamo Zagrzeb. Po pierwszym spotkaniu bliżej awansu do kolejnej rundy jest ekipa z Chorwacji. Podopieczni Damira Krznara wygrali 2:0. Gole dla Dinama strzelili Kristijan Jakić oraz Lovro Majer.

Dinamo lub Omonia potencjalnym rywalem

Gdyby jednak Cypryjczykom udało się odwrócić losy rywalizacji i pokonać Dinamo, to dla kibiców Legii batalia z Omonią mogłaby być również ciekawa. Między innymi dlatego, że trenerem tej ekipy jest Henning Berg, który w przeszłości prowadził Wojskowych. Ciekawostką jest natomiast fakt, że barw zespołu z Nikozji broni Kacper Chorążka. 22-latek w przeszłości był zawodnikiem Wisły Kraków i Zagłębia Sosnowiec.

Potyczka Omonii z Dinamem odbędzie się we wtorek o godzinie 18:00. Areną zmagań obu drużyn będzie stadion Neo GSP.

Czytaj więcej: Flora Tallinn – Legia Warszawa: typy, kursy, zapowiedź (27.07.2021)

Komentarze