Superpuchar Europy w 2023 roku zorganizować miała Rosja. Według informacji ESPN, UEFA zdecydowała, że Kazań nie ugości triumfatora Ligi Mistrzów i Europy.
- W 2020 roku UEFA przyznała Kazaniowi organizację Superpucharu Europy
- Mecz nie odbędzie się jednak w Rosji
- UEFA szuka już nowego gospodarza
Kolejny cios wymierzony w Rosję
Po tym jak Rosja dokonała inwazji zbrojnej na Ukrainę, opinia publiczna oczekiwała od UEFA radykalnych kroków wobec rosyjskiej federacji piłkarskiej. Na te trzeba było jednak poczekać. Największa piłkarska organizacja na Starym Kontynencie początkowo stosowała zawieszenia. Po fali krytyki zmieniła zdanie.
Spartak Moskwa został wykluczony z tegorocznej edycji Ligi Europy na etapie 1/8 finału. Zespół ten nie będzie miał szansy na polepszenie wyniku w kolejnych rozgrywkach, ponieważ UEFA wykluczyła rosyjskie drużyny z europejskich pucharów w sezonie 2022/2023.
Europejska Unia Piłkarska widzi, że Rosja kontynuuje agresję na Ukrainę. Wobec tego w rosyjska federację ma zostać wyprowadzony kolejny sankcyjny cios. ESPN informuje, że działacze już zdecydowali w sprawie odebrania Rosji prawa do organizacji Superpucharu Europy, który został przyznany w 2020 roku.
Zwycięzcę Ligi Mistrzów i Ligi Europy miał ugościć Kazań. Jako arenę piłkarskich zmagań wyznaczono zaś Ak Bars Arena, czyli obiekt mieszczący ponad 45 tysięcy kibiców. UEFA podjęła już działania mające na celu wyznaczenie nowego gospodarza Superpucharu Europy.
Czytaj także: Morderstwo bez procesu. Krew na rękach władz rosyjskiego klubu
Komentarze