Dawid Szwarga po debiucie z Florą. “Warto odłożyć swoje emocje na bok”

Raków Częstochowa pokonał Florę Tallin 1:0 w pierwszym meczu eliminacji do Ligi Mistrzów. Mistrzowie Polski długo nie mogli przełamać defensywy przyjezdnych. Udało się to dopiero po przerwie, kiedy Dawid Szwarga zdecydował się na zmiany.

Dawid Szwarga
Obserwuj nas w
IMAGO / Jakub Ziemianin / Newspix.pl Na zdjęciu: Dawid Szwarga
  • Raków Częstochowa pokonał Florę Tallin 1:0
  • Był to oficjalny debiut trenerski dla Dawida Szwargi
  • Szkoleniowiec zabrał głos na konferencji prasowej

Trener Rakowa spodziewał się trudnego spotkania

Gol Vladyslava Kochergina w 54. minucie meczu dał Rakowowi Częstochowa zwycięstwo z Florą Tallin. Mistrzowie Polski długo nie mogli odnaleźć właściwego rytmu. Udało się to dopiero po przerwie, kiedy debiutujący na ławce trenerskiej Dawid Szwarga, wprowadził odpowiednie zmiany. Trener Medalików przyznał na konferencji, że spodziewał się trudnego spotkania.

– Mówiłem na konferencji przed meczem, że jeśli ktoś myśli, że to będzie łatwe spotkanie, to będę musiał go rozczarować. To się sprawdziło – przyznał Dawid Szwarga.

– W drugiej połowie lepiej korzystaliśmy z naszego ustawienia, z naszej struktury, dzięki czemu tworzyliśmy więcej sytuacji. W europejskich pucharach trzeba umieć przetrwać trudniejsze momenty, a nawet zespół niżej notowany potrafi sobie stworzyć sytuacje- skomentował trener Rakowa.

– My te momenty przetrwaliśmy, dzięki czemu możemy cieszyć się ze zwycięstwa i z niewielkiej zaliczki, z którą pojedziemy do Estonii. […] Zrobimy wszystko, by awansować do drugiej rundy – mówił Szwarga.

Komentarze