Liverpool zdemolowany w Neapolu, świetny Zieliński z dwoma golami i asystą

Piotr Zieliński
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Piotr Zieliński

Napoli rozbiło Liverpool aż 4:1 w meczu 1. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów. Świetny mecz rozegrał Piotr Zieliński, który w tym spotkaniu zdobył dwie bramki, a do znakomitego występu dołożył jedną asystę.

  • Świetny mecz Piotra Zielińskiego z Liverpoolem
  • Polak zdobył dwie bramki i zanotował asystę
  • Wysokie zwycięstwo Napoli z The Reds

Zieliński poprowadził Napoli do zwycięstwa z Liverpoolem

Mecz w Neapolu rozpoczął się od ataków Napoli i to gospodarzom bardzo szybko się opłaciło. Już w 5. minucie bardzo pewnie rzut karny wykorzystał Piotr Zieliński, który otworzył wynik spotkania. Gospodarze kilkanaście minut później mogli prowadzić już dwoma bramkami, jednak kolejnej “jedenastki” nie wykorzystał Osimhen.

Na drugie trafienie w tym pojedynku piłkarze obu drużyn kazali zaczekać do 31. minuty, a tym razem na listę strzelców wpisał się Anguissa po asyście Zielińskiego. Jeszcze przed przerwą Azzurri podwyższyli na 3:0 po golu Simeone.

Spotkanie od pierwszej minuty stało na bardzo wysokim poziomie. Liverpool próbował atakować na bramkę Napoli, ale The Reds brakowało argumentów w ofensywie, by bardziej zagrozić rywalowi w jego polu karnym. Tymczasem zespół z Neapolu świetnie się bronił i wyczekiwał swoich okazji, a ponadto był niesamowicie skuteczny. Trzeba przyznać, że w pierwszej części gry mogły paść jeszcze przynajmniej dwie bramki.

Druga część rozpoczęła się identycznie, jak pierwsza, i tak samo jak na początku spotkania gola zdobył świetnie spisujący się w tym pojedynku Piotr Zieliński. Polak na raty, ale pokonał Alissona, który był bezradny wobec dobitki polskiego pomocnika.

Gdy wydawało się, że Liverpool jest zupełnie rozbity w tym pojedynku, The Reds zdołali wstać z kolan i chwilę po drugim trafieniu Zielińskiego zdobyli honorową bramkę w tym spotkaniu, a jej autorem był Diaz.

W dalszej części spotkania Liverpool częściej utrzymywał się przy piłce, ale piłkarze The Reds nie byli już w stanie zmniejszyć rozmiaru porażki mimo kilku sytuacji. Napoli podobnie, jak w pierwszej odsłonie meczu bardzo dobrze się broniło i starało się kontrolować boiskowe wydarzenia. Azzurri odnieśli zasłużone zwycięstwo. W tym meczu byli drużyną lepiej się prezentującą, a przede wszystkim dużo bardziej skuteczną.

Komentarze