Solskjaer ocenił finał LE. ”To nie jest udany sezon”

Ole Gunnar Solskjaer
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Ole Gunnar Solskjaer

Manchester United nie zdołał wygrać Ligi Europy. W finale musiał uznać wyższość Villarrealu po emocjonującej serii rzutów karnych. Po spotkaniu głos zabrał Ole Gunnar Solskjaer, który skomentował występ swoich podopiecznych.

  • Manchester United walczył dzielnie z Villarrealem, ale finalnie uległ rywalowi w konkursie rzutów karnych
  • Ole Gunnar Solskjaer docenia wysiłek swoich zawodników i nie ma do nich pretensji o porażkę
  • Opiekun Czerwonych Diabłów ponownie wspominał jednak o konieczności wzmocnienia drużyny

Blisko, ale jednak daleko

Manchester United przez większość czasu środowego finału był stroną przeważającą. Czerwone Diabły utrzymywały się częściej i dłużej przy piłce, wymieniały dużo podań oraz oddały więcej strzałów od rywala. To jednak Villarreal strzelił gola w 29. minucie po stałym fragmencie gry. Po zmianie stron na tego gola odpowiedział Edinson Cavani. W regulaminowym czasie gry nie zobaczyliśmy więcej bramek, więc konieczna była dogrywka. Ta również nie przyniosła rozstrzygnięcia. Piłkarze rozpoczęli zatem serię jedenastek. Wykonywali je pewnie i o wszystkim decydowali goalkeeperzy. Geronimo Rulli wykorzystał swoją próbę, a chwilę później zatrzymał uderzenie wykonywane przez David de Geę. Tym samym Żółta Łódź Podwodna odniosła historyczny triumf w Lidze Europy.

Solskjaera interesują tylko tytuły

Po zakończeniu finału głos na konferencji prasowej zabrał Ole Gunnar Solskjaer. – Mamy piłkarzy o wysokiej jakości. Zaczęliśmy spotkanie z wieloma graczami ofensywnymi. Po prostu nie potrafiliśmy zdobyć pierwszej bramki. Straciliśmy gola po pierwszym i jedynym celnym strzale rywali. Po wyrównaniu naciskaliśmy, lecz nie potrafiliśmy przejąć kontroli. Scott McTominay był dziś fenomenalny. W moim odczuciu był najlepszym graczem na boisku – rzekł opiekun Manchesteru United.

Norweski szkoleniowiec został zapytany o odczucia dotyczące porażki. – To najgorsze uczucie. Bardzo długo się je pamięta. Można wrócić do domu i się nad sobą użalać lub wziąć się do pracy i wrócić z jeszcze większą chęcią zdobycia trofeum. W tym sezonie nie rozpoczęliśmy idealnie i mieliśmy za dużą stratę – odpowiedział.

48-letni trener Czerwonych Diabłów nie ma pretensji do swoich zawodników o występ w finale. – To nie jest udany sezon. W futbolu decydują detale. Jedno kopnięcie może sprawić, że kampania nie będzie udana. Zrobiliśmy postępy. Prawdopodobnie nikt nie spodziewał się, że zajmiemy drugie miejsce w lidze, zwłaszcza bez okresu przygotowawczego. Piłkarze dobrze się spisali. Po prostu dzisiaj nam nie wyszło. O wszystkim zdecydowały rzuty karne. Mógłbym tu siedzieć po takim samym meczu i mówić, że nasz sezon był udany. W tym klubie liczą się trofea – stwierdził Solskjaer.

Manchester United kolejny sezon kończy bez żadnego zdobytego trofeum. – Taki stan rzeczy ma jednak dobiec końca, dlatego na Old Trafford mają trafić nowi zawodnicy. – Jestem pod wrażeniem wysiłku moich piłkarzy. Nie mogę tu nikogo winić. Na pewno musimy ciężej pracować. Potrzebujemy jednak 2-3 nowych graczy, którzy mogliby wzmocnić nasz skład. Nasi rywale także będą się wzmacniać – zakończył trener Manchesteru United.

Przeczytaj także: LE: Ależ emocje w niezwykle długiej serii karnych! Rulli górą w pojedynku bramkarzy

Komentarze

Na temat “Solskjaer ocenił finał LE. ”To nie jest udany sezon”

Od kilku kolejek byli na równi pochyłej w dół
Ten mecz tylko ten trend potwierdził
Kondycyjnie siedli,. O dziwne brak reakcji na wydarzenia ze strony Solskjaeda, Brak zmian i, no ale to może być efektem tego że zmiennicy nic nie wnoszą bo są bez formy
Skuteczność a raczej jej brak porażająca