Skandal na zapleczu Ligue 1. Pseudokibic Bordeaux zaatakował piłkarza rywali

W piątek odbyła się ostatnia kolejka rozgrywek Ligue 2. Spotkanie Girondins Bordeaux z Rodez nie zostały dokończone, ponieważ jeden z pseudokibiców zaatakował strzelca bramki Lucasa Buadesa.

Girondins Bordeaux
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Girondins Bordeaux
  • W piątek została rozegrana ostatnia kolejka Ligue 2
  • Spotkanie Bordeaux z Rodez zostało wstrzymane
  • Powodem tego był atak pseudokibica na zawodnika gości

Lucas Buades zaatakowany przez pseudokibica

Zespół Girondins Bordeaux w ostatniej kolejce gościł na własnym obiekcie Rodez AF. Faworytem tego spotkania była drużyna gospodarzy, ale to w 22. minucie dość niespodziewanie prowadzenie objęła jedna z gorszych ekip w Ligue 2. Na listę strzelców wpisał się Lucas Buades, który jednak długo nie celebrował strzelonego gola.

Kiedy 27-letni pomocnik świętował trafienie wraz z kolegami z drużyny, na płycie boiska pojawił się jeden z fanów. Pseudokibic dał upust swoim emocjom i zaatakował strzelca gola. Spotkanie zostało natychmiast wstrzymane.

Arbiter tego starcia Nicolas Rainville zorganizował po przerwaniu meczu mini konferencję prasową, na której przekazał, że Girondins Bordeaux czeka prawdopodobnie walkower. Poinformował również, że Lucas Buades został objęty opieką medyczną i jest u niego podejrzenie wstrząśnienia mózgu.

Jeśli faktycznie komisja ligi ukarze Bordeaux walkowerem, to oznacza, że awans do Ligue 1 mogą świętować drużyny Le Havre oraz Metz. Ci drudzy przed ostatnią kolejką mieli tyle samo punktów na koncie co “Żyrondyści”. Drużyna Rafała Strączka przez haniebne zachowanie jednego z pseudokibiców może stracić przepustkę gry w elicie.

Sprawdź także: Spodziewane “wzmocnienie” Wisły. Chorwat na “99%” opuści klub

Komentarze