Patryk Klimala uratował punkt swojej drużynie podczas polskiego pojedynku w MLS: New York Red Bulls – Chicago Fire (3:3). Napastnik zdobył gola na wagę remisu w doliczonym czasie gry, pokonując przy tym Gabriela Słoninę.
- Klimala z kolejnym golem w MLS
- Polak zdobył bramkę na wagę remisu przeciwko Chicago Fire
Klimala błyszczy za ocenem
Coraz więcej Polaków błyszczy w MLS. Podczas meczu New York Red Bulls – Chicago Fire, od początku spotkania grał tylko Gabriel Słonina. Młody golkiper otrzymał też ostatnio zaproszenie na czerwcowe zgrupowanie reprezentacji Polski.
Tymczasem jednym z bohaterów tamtego spotkania okazał się Patryk Klimala. Napastnik pojawił się po przerwie wraz z dawnym piłkarzem Legii Warszawa, Luquinhasem. Emocji nie brakowało, bo obie drużyny lepiej czuły się w ofensywie.
Pod koniec regulaminowego czasu gry Xerdan Shaqiri zapewnił prowadzenie ekipie z Chicago. Kilka chwil później do remisu doprowadził jednak Klimala, ratując tym samym cenny punkt swoje drużynie. Polak bez przyjęcia skierował piłkę w sam środek bramki z bliskiej odległości, nie dając szans Słoninie na skuteczną interwencję.
Patryk Klimala od czasu transferu do MLS zagrał w 12 spotkaniach. Łącznie zdobył cztery kole i trzy asysty. Wcześniej reprezentował Celtic Glasgow, ale przez brak regularnych występów wyjechał do Stanów Zjednoczonych.
Czytaj więcej: Niezwykła historia bramkarza. Los dał mu drugą szansę
Komentarze