- Górnik Zabrze wrócił na zwycięskie tory po dwóch z rzędu porażkach
- Trener Bartosch Gaul ocenił starcie z Wisłą Płock
- Szkoleniowiec zabrzańskiej ekipy podkreślił, że jego drużyna poradziła sobie z presją
Bartosch Gaul po spotkaniu Górnik – Wisła Płock
Górnik Zabrze wygrał w piątkowy wieczór pierwsze spotkanie w roli gospodarza od października minionego roku. Jednocześnie zabrzanie podnieśli się z kolan po porażkach z Legia Warszawa (0:1) i Jagiellonią Białystok (1:2), co może pozwolić złapać oddech trenerowi Bartoschowi Gaulowi.
– Cieszę się, że drużyna wywalczyła trzy punkty. Nie było łatwo. Cieszę się z tego zwycięstwa. Pierwsze fragmenty w naszym wykonaniu były bardzo dobre. Mam na myśli pierwsze piętnaście minut. Graliśmy z odwagą, do przodu, dobrze pressowaliśmy. Rywale też stworzyli dobre sytuacje. Chociaż nie mieli dużo stuprocentowych sytuacji przeciwko nam, ale dwie jednak wykorzystali – mówił trener Górników na pomeczowej konferencji prasowej.
– W końcówce myślę, że było widać, że sił nam wystarczyło na taki mecz. I co ważne, jeżeli chodzi o mental, dużo o tym wczoraj rozmawialiśmy. Była presja, ale drużyna sobie poradziła. Kibice nas pchali do przodu. Podnieśliśmy mental, wzięliśmy się za siebie i graliśmy do przodu. Cieszę się, z tego zwycięstwa dla drużyny, kibiców. Wiem, jak wyglądała sytuacja przedmeczowa. Trzeba było wygrać i to w dobrym stylu – uzupełnił Gaul.
Czytaj więcej: Górnik Zabrze wlał nadzieję w serca kibiców, Podolski z dubletem [WIDEO]
Komentarze