Korona – Raków: Łukowski przegrał próbę nerwów, ale i tak doprowadził do euforii Suzuki Arenę [WIDEO]

Raków Częstochowa w niedzielnym spotkaniu 34. kolejki PKO Ekstraklasy mógł przypieczętować sobie mistrzowski tytuł. Sytuacje skomplikował jednak rzut karny wykonywany przez Jakuba Łukowskiego,

Jakub Łukowski
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Jakub Łukowski
  • Korona Kielce cały czas walczy o utrzymanie w Ekstraklasie
  • Zespół Kamila Kuzery liczył, że pokrzyżuje plany Rakowa Częstochowa w drodze po mistrzostwo
  • Krok w kierunku zachowania ligowego bytu Złocisto-krwiści wykonali w 36. minucie

Korona z fartem

Raków Częstochowa ma problem, bo od 36 minuty Czerwono-niebiescy przegrywają z Koroną Kielce. Ekipa Kamila Kuzery objęła prowadzenie po rzucie karnym wykonywanym przez Jakuba Łukowskiego., wykonując krok w kierunku utrzymania.

Podopieczni Marka Papszuna przystępowali do niedzielnej batalii z jasnym celem, aby przypieczętować historyczne mistrzostwo Polski. Ekipa z Limanowskiego do zrealizowania planu potrzebowała minimum remisu. Gospodarze nie chcieli jednak ułatwiać zadania Rakowowi.

Tymczasem trafienie Jakuba Łukowskiego z jedenastki sprawiło, że mistrzowski tytuł nieco oddalił się od drużyny z Częstochowy. Realcja ze starcia na Suzuki Arena będzie dostępna w osobnym materiale.

Czytaj więcej: Juventus wykonał milowy krok w kierunku wicemistrzostwa Włoch [WIDEO]

Komentarze