Szymański porozumiał się z Feyenoordem. Transfer jest jednak pod znakiem zapytania

Sebastian Szymański odgrywa istotną rolę w zespole Feyenoordu, który zmierza po mistrzostwo Holandii. Lider tabeli Eredivisie chce kontynuować współpracę z reprezentantem Polski, a nawet uzgodnił z nim warunki kontraktu. Na przeszkodzie stoi natomiast Dymano Moskwa, z którego pomocnik jest wypożyczony.

Sebastian Szymański
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Sebastian Szymański
  • Wypożyczenie do Feyenoordu przebiega po myśli Sebastiana Szymańskiego
  • Polak jest ważnym elementem zespołu i pragnie zostać w nim na dłużej
  • Jego przyszłość zależy w głównej mierze od Dynama Moskwa

Szymański rozwiąże kontrakt z rosyjskim klubem?

Obecny sezon jest dla Sebastiana Szymańskiego bardzo udany. Latem został wypożyczony z Dymana Moskwa do Feyenoordu, gdzie wywalczył miejsce w składzie i odgrywa ważną rolę w zespole, który jest na dobrej drodze do zdobycia mistrzostwa Holandii. Klub z Rotterdamu jest bowiem obecnym liderem tabeli Eredivisie. Sam polski pomocnik w 37 meczach we wszystkich rozgrywkach zgromadził dziesięć bramek i siedem asyst.

Feyenoord jest zadowolony z rozwoju młodego zawodnika i chciałby zatrzymać go w swoich szeregach. Obie strony doszły nawet do porozumienia w sprawie warunków współpracy na przyszły sezon. Sfinalizowanie transakcji nie będzie jednak proste. Feyenoord posiada możliwość wykupu Szymańskiego za 10 milionów euro, natomiast nie może tego zrobić z uwagi na sankcje, jakie zostały nałożone na rosyjskie kluby. W grę wchodzi wypożyczenie, natomiast najlepszą opcją byłoby rozwiązanie obowiązującego do 2026 roku kontraktu z Dynamem Moskwa. Wówczas Feyenoord mógłby pozyskać Polaka bez większych problemów.

Do akcji w każdej chwili może wkroczyć również FIFA. Zbrojna inwazja Rosji na Ukrainę trwa bez przerwy, więc niewykluczone, że na zespoły wschodniego agresora zostaną nałożone kolejne ograniczenia.

Zobacz również: Lionel Messi może z byłymi kolegami z Barcelony zagrać w jednym zespole

Komentarze