Pomocnik może wrócić do treningów z Liverpoolem. Transfer pod znakiem zapytania

Fabinho miał przenieść się do Al-Ittihad za ponad 46 milionów euro. Wydawało się, że operacja jest praktycznie zamknięta, gdy pojawiły się komplikacje. W ich wyniku Brazylijczyk może wrócić do treningów z Liverpoolem.

Fabinho
Obserwuj nas w
IMAGO / David Rawcliffe Na zdjęciu: Fabinho
  • Fabinho był o krok od przenosin do Al-Ittihad
  • Temat transferu upadł, bo Brazylijczyk nie mógłby wziąć ze sobą swych ukochanych psów
  • Wobec tego pomocnik może wrócić do treningów z Liverpoolem

Fabinho zostanie w Liverpoolu? Psy kością niezgody

Wydawało się przesądzone, że przygoda Fabinho w Liverpoolu dobiegła końca. Al-Ittihad zaoferował za reprezentanta Brazylii ponad 46 milionów euro, a sam Juergen Klopp dał zawodnikowi błogosławieństwo. Trener pozwolił podopiecznemu nie brać udziału w obozie drużyny w Niemczech, by ten mógł sfinalizować operację.

Kością niezgody okazały się… psy. W toku negocjacji wyszło na jaw, że buldogi francuskie nie są akceptowane w Arabii Saudyjskiej. Fabinho nie zamierza ich zostawiać, a zatem temat upadł. Daily Mail donosi, że wobec tego 29-latek może wrócić do treningów z The Reds. Ci wrócili już z Niemiec i przebywają w Anglii. Niebawem wyruszą jednak na dalszą część presezonu do Singapuru, gdzie zmierzą się z Leicester City oraz Bayernem Monachium. Brazylijczyk miałby dołączyć do kolegów w środę, o ile wcześniej jego agenci nie znajdą rozwiązania z kontrahentem z Arabii Saudyjskiej.

Fabinho rozegrał w minionym sezonie 49 spotkań we wszystkich rozgrywkach. Zanotował dwie asysty w Premier League.

Czytaj więcej: Prezes Bayernu: Bundesliga ma za mało gwiazd.

Komentarze