Krzysztof Piątek po zakończeniu sezonu 2021/22 wrócił do Herthy Berlin, z której był wypożyczony do Fiorentiny. Polak pobiera najwyższą pensję w klubie i nie znajduje się w planach trenera. Niemiecki Bild przekazał, że napastnik został umieszczony na liście transferowej Herthy.
- Krzysztof Piątek nie został wykupiony przez Fiorentinę i wrócił 1 lipca do Herthy Berlin
- Polak ma najwyższe zarobki w zespole i nie znajduje się w planach sztabu szkoleniowego
- Dziennik Bild przekazał, że napastnik został wystawiony na listę transferową
Piątek nie może odnaleźć się w żadnym zespole
Hertha Berlin zapłaciła AC Milanowi w styczniu 2020 roku 24 miliony za transfer Krzysztofa Piątka. Reprezentanta Polski miał jednak problemy z przystosowaniem się do niemieckiego futbolu. W trakcie pierwszego półtora roku napastnik dla Starej Damy strzelił w 49 meczach tylko 15 bramek i dość szybko stało się jasne, że bliżej mu do niewypału transferowego aniżeli topowego napastnika.
Hertha postanowiła wypożyczyć go styczniu 2022 roku do Fiorentiny, gdzie na początku 24-latek radził sobie bardzo dobrze. Pechowo nabawił się on jednak urazu w trakcie meczu reprezentacji Polski i stracił miejsce w wyjściowym składzie Violi. Klub z Florencji nie zdecydował się go wykupić i napastnik w lipcu wrócił do Berlina.
Dziennikarze niemieckiego Bilda przekazali we wtorek, że Hertha umieściła Krzysztofa Piątka na liście transferowej. Klub będzie chciał odzyskać przynajmniej częściej zainwestowanych w niego pieniędzy i przy okazji odciążyć nieco budżet płacowy. Marzeniem 24-latka jest powrót do ligi włoskiej, a zainteresowanie jego osobą wykazało Torino.
Sprawdź też: Następca Piątka już wybrany. Trwają rozmowy
Komentarze