Ciekawa alternatywa Arsenalu. Zawodnik Manchesteru City na celowniku

Ołeksandr Zinczenko
Obserwuj nas w
fot. PressFocus Na zdjęciu: Ołeksandr Zinczenko

Wobec niepowodzenia transakcji Lisandro Martineza, który najprawdopodobniej zamieni Ajax Amsterdam na Manchester United, Arsenal uda się na zakupy do ligowego rywala. W kręgu zainteresowań “Kanonierów” znalazł się Ołeksandr Zinczenko z Manchesteru City.

  • Priorytetem dla Arsenalu do wzmocnienia defensywy był Lisandro Martinez, który najpewniej trafi do Manchesteru United
  • “Kanonierzy” celują w transfer Ołeksandra Zinczenki
  • Manchester City jest otwarty na negocjacje

Wszechstronny Zinczenko celem Mikela Artety

Arsenal nie poprzestaje na głośnym transferze Gabriela Jesusa i poszukuje kolejnych interesujących nazwisk. Najważniejsze dla zespołu jest w tym momencie wzmocnienie defensywy, która w poprzednim sezonie radziła sobie przeciętnie. Na szczycie listy życzeń “Kanonierów” długo znajdował się Lisandro Martinez, lecz ten najprawdopodobniej zdecyduje się na dołączenie do Manchesteru United.

Klub z Londynu zaczął rozglądać się za alternatywami i niewykluczone, że na zakupy ponownie uda się do mistrza Anglii. Arsenal nie zamierza zwlekać i zdążył już rozpocząć negocjacje w sprawie zakupu Ołeksandra Zinczenki. Obecny kontrakt Ukraińca obowiązuje do 30 czerwca 2024 roku.

Manchester City jest skłonny do podjęcia negocjacji, gdyż ma na celowniku innego defensora, co znacząco zmniejszyłoby szanse 25-latka na regularną grę. Dotychczas nie doszło do żadnego porozumienia, lecz obie strony chcą wypracować zadowalające rozwiązanie.

Ogromnym zwolennikiem transferu Zinczenki jest menedżer Arsenalu Mikel Arteta, który miał okazję współpracować z nim za czasów angażu w Manchesterze City. Hiszpanowi imponuje przede wszystkim wszechstronność lewego obrońcy, a także jego predyspozycje do gry w ofensywie.

Ukrainiec przeniósł się na Wyspy Brytyjskie w 2016 roku. Dla “Obywateli” rozegrał łącznie 127 spotkań, natomiast jego statystyki wynoszą 2 trafienia i 12 asyst.

Zobacz również: Oficjalnie: pierwszy letni transfer Chelsea!

Komentarze