Oezil nie ma przyszłości w Fenerbahce

Mesut Oezil
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Mesut Oezil

Fenerbache pozyskało nowego trenera i jest nim Jorge Jesus. Portugalczyk na samym początku przygody w Turcji publicznie wbił szpilkę w Mesuta Oezila. Według raportów The Sun, 33-latek musi szukać innego klubu.

  • Mesut Oezil odsunięty na boczny tor przez Jorge Jesusa
  • Piłkarz nie gra meczów w Fenerbache od 20 marca, gdy Ismail Kartal odesłał go do rezerw
  • Mistrz świata z 2014 r. prawdopodobnie odejdzie z klubu w letnim okienku

Oezil spisany na straty w Fenerbahce

Mesut Oezil w cieniu skandalu odchodził z Arsenal w 2021 r. Dziś coraz więcej wskazuje na podobny koniec Niemca w Fenerbahce. Odkąd trafił do Stambułu miał tylko przebłyski, którymi raczej nie przekonał do siebie klubowych sympatyków.

Co gorsza, od 20 marca nie brał udziału w życiu pierwszej drużyny. Wszystko przez decyzję tymczasowego szkoleniowca, Ismaila Kartala. Wówczas padły wątpliwości, co do sportowego przygotowania 33-latka do regularnych występów. Głównie chodziło o słabą intensywność na treningach i problemy z kondycją.

Od lipca stery w Fenerbahce oficjalnie przejmie Jorge Jesus. Portugalczyk zawsze głośno mówi, co ma na myśli i tym razem postąpił podobnie. Między wierszami wyznał, że to koniec Oezila w jego drużynie.

Oezil miał swój czas, swoją przestrzeń. Ma piękną historię w Turcji, nikt nie może mu jej odebrać – rozpoczął Jorge Jesus, zapytany na konferencji o sytuację z Oezilem.

Najważniejszą rzeczą tutaj nie jest trener Jorge Jesus, najważniejszą rzeczą tutaj nie jest też zawodnik Mesut Ozil. Żaden zawodnik nie jest u mnie najważniejszy – zaznaczył.

Najważniejszą rzeczą tutaj jest Fenerbahce. Zbuduje swoje pomysły i wybiorę najlepszych graczy, którzy zechcą ze mną pracować – zapewnił.

Dziennikarze The Sun mówią jednym głosem. Nie ma przyszłości dla Oezila w Fenerbahce. Podczas gdy, agent piłkarza wyznał w tureckich mediach, że jego podopieczny jest związany kontraktem do 2024 r. i nie zamierza nigdzie odchodzić.

Oezil odkąd trafił do Turcji rozegrał 37 spotkań. Przez ten czas zdobył dziewięć goli i trzy asysty. Przejście do Fenerbahce miało pomóc mu w odzyskaniu dawnej dyspozycji. Tak się jednak nie stało, stąd też nadszedł czas trudnych decyzji. Takie nazwisko zawsze wzbudza zainteresowanie na rynku, ale kluczową kwestią podczas negocjacji będzie aktualna dyspozycja 33-latka.

Czytaj więcej: Atak paniki – czy sportowcowi wolno okazać słabość?

Komentarze