Romeo Agresti przekazał, że Dusan Vlahović na pewno zostanie piłkarzem Juventusu. Transferem Serba żyje cały Turyn. Jeżeli wierzyć najnowszym doniesieniom, nic już nie zatrzyma przenosin 21-latka do ekipy Bianconerich.
- Dusan Vlahović coraz bliżej Juventusu
- Do finalizacji transferu pozostało złożenie podpisu na kontrakcie przez 21-latka
- Fiorentina na całej transakcji powinna zarobić 70 mln euro plus bonusy
Turyn wyczekuje Dusana Vlahovicia
Od startu zimowego okienka pojawiało się wiele wieści na temat potencjalnego transferu Dusana Vlahovicia. W pewnym momencie Fiorentina zaakceptowała nawet ofertę Arsenalu. Jak się później okazało Serb zablokował całą transakcję, nie wyrażając zgody na taki ruch.
Wówczas włoscy eksperci szybko połączyli kropki. Niespodziewanie pojawiły się wiadomości o zawarciu wstępnej umowy między otoczeniem napastnika i przedstawicielami Juve. 21-latek miał nawet zostać ukarany finansowo, na wypadek gdyby wybrał właśnie inny klub.
Kiedy w mediach zrobiło się gorąco, szefostwo z Turynu postanowiło działać. I tak od kilku dni największe szanse na podpisanie gwiazdy Serie A ma Stara Dama. Potwierdza to coraz więcej portali i tym razem nie mogło być inaczej.
Według Romeo Agrestiego z Goal.com, nic już nie zatrzyma przenosin Vlahovicia do drużyny Bianconerich.
– “Transfer Vlahovicia do Juventusu jest już dopięty w każdym aspekcie” – poinformował Agresti.
Coraz mniejsze są szanse na pozostanie snajpera we Florencji. To oznacza, że wcześniejsze zapewnienia działaczy Violi nie zostały spełnione i zawodnik opuści bramy klubu jeszcze w styczniu. Może być to dobra wiadomość dla Krzysztofa Piątka, który automatycznie zastąpi młodszego kolegę w ataku.
Fiorentina w dużej mierze polegała na Vlahoviciu przez ostatnie półtora roku. Natomiast w tym sezonie Serb strzelił już 17 goli w Serie A. Dokładając do jego dorobku trzy trafienia z Pucharu Włoch, daje to łącznie 20 bramek w 24 występach.
W 2018 r. Viola zapłaciła Paartizanowi niecałe 2 mln euro. Tymczasem sprzeda swoją gwiazdę za całkiem pokaźną sumę. Raporty Goal.com wskazują na 75 mln euro. Jest to jednak kwota, w której zawarte są też bonusy.
Z kolei dziennikarze La Gazzetta dello Sport dowiedzieli się, że otoczenie Vlahovicia na całej operacji zarobi do 10 mln euro brutto.
Czytaj więcej: Kokaina, alkohol, pandemia – w Anglii mają problem z trybunami
Komentarze