Zdaniem Gerarda Romero, głównym celem transferowym FC Barcelony na lato 2023 będzie sprowadzenie do klubu prawego obrońcy klasy światowej. Klub planuje na operację przeznaczyć znaczne środki, a jednym z głównych kandydatów na tę pozycję jest Trent Alexander-Arnold.
- Barcelona od lat poszukuje odpowiedniego piłkarza na prawą obronę
- Latem z klubem pożegnał się Sergino Dest, który przez dwa lata nie zanotował oczekiwanego progresu
- Zdaniem mediów klub marzy o sprowadzeniu latem przyszłego roku Trenta Alexandra-Arnolda
Barca chce wreszcie prawego obrońcę z piłkarskiego topu
Obsada prawej strony obrony to od wielu lat jeden z największych kłopotów FC Barcelony. Od czasu odejścia Daniego Alvesa w 2016 roku przez klub przewinęło się już wielu piłkarzy na tą pozycję. Żaden nie zagrzał miejsca na długo. Latem Duma Katalonii pozbyła się m.in. Sergino Desta, który nie poczynił postępów, jakie zakładano.
Wzmocnienie tej pozycji jest według Gerarda Romero jednym z głównych celów transferowych Blaugrany na lato 2023. Klub chce przeznaczyć spore środki na pozyskanie prawego obrońcy klasy światowej, a głównym kandydatem zdaniem dziennikarza jest Trent Alexander-Arnold. Pod uwagę brana jest również kandydatura Achrafa Hakimiego.
Alexander-Arnold przeżywa obecnie gorszy czas w Liverpoolu i jest regularnie krytykowany za braki w defensywie. Anglik podobnie jak cała ekipa The Reds jest pod formą, jednak w Barcelonie są przekonani, że ma on wciąż najlepsze lata gry przed sobą. Koszt sprowadzenia 23-latka byłby dość wysoki. Zdaniem Romero może być to nawet 80 milionów euro.
W tym sezonie Anglik rozegrał dziewięć meczów, w których zanotował dwa trafienia. Z nim na boisku Liverpool zanotował dwa czyste konta.
Przeczytaj także: Barcelona nie zapomina o Bernardo Silvie
Komentarze