Chelsea wraca po czołowego obrońcę La Ligi

Kounde (z prawej) i Alberto Soro
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Kounde (z prawej) i Alberto Soro

Dla Chelsea priorytetem na letnie okno transferowe jest wzmocnienie linii defensywnej. The Blues już na przestrzeni ostatniego roku starali się o Julesa Kounde. Wówczas ich oferty odrzucała Sevilla. Teraz wydaje się, że nic już nie powstrzyma Francuza przed przeprowadzką do Londynu, mimo, że interesuje się nim też Barcelona.

  • Chelsea rok temu oraz zimą próbowała sprowadzić do siebie Julesa Kounde. Wówczas Sevilla odrzucała oferty
  • Teraz wygląda na to, że Francuz jest zdeterminowany, by odejść. Andaluzyjczycy zgodzą się, jeśli otrzymają bardzo wysoką propozycję
  • Wszystkie drogi 23-latka prowadzą na Stamford Bridge, choć interesuje się nim też Barcelona

Chelsea potrzebuje nowych obrońców i wraca po swój cel numer jeden

Przed Chelsea niełatwe lato. Antonio Ruediger już związał się z Realem Madryt. Andreas Christensen czeka tylko, aż Barcelona dopnie budżet i zaprezentuje go jako swojego nowego gracza. W ślad stoperów mogą pójść też Cesar Azpilicueta i Marcos Alonso. Dla The Blues oznacza to swoistą przebudowę linii defensywnej.

Londyńczycy już przed rokiem starali się sprowadzić do siebie Julesa Kounde. Według różnych źródeł, oferowali Sevilli od 55 do 70 milionów euro. Andaluzyjczycy byli jednak twardymi negocjatorami i jako że sprzedali już Bryana Gila, nie musieli oddawać swojej gwiazdy. Chelsea wróciła po stopera zimą. Wówczas Los Nervionenses wciąż walczyli o mistrzostwo Hiszpanii i Ligę Europy, więc Anglicy ponownie musieli obejść się smakiem.

Kounde nie ukrywał wściekłości. Chciał odejść do Premier League i zawarł z władzami Sevilli dżentelmeńską umowę. Jeżeli podczas nadchodzącego okna transferowego klub otrzyma korzystną ofertę, ma pozwolić odejść 23-latkowi. Mundo Deportivo donosi, że klauzula odstępnego obrońcy opiewa na 90 milionów euro. Najprawdopodobniej sprowadzenie Francuza okaże się tańsze, choć prawdopodobnie nieznacznie. Mówimy o młodym obrońcy ze sporym doświadczeniem, a także reprezentantem Les Bleus. W dodatku Andaluzyjczycy zdają sobie sprawę, że Chelsea nie tylko ma konieczność wzmocnienia defensywy, ale i ma odpowiednie środki, by zadowolić ich finansowo. Hiszpanie są też skłonni wysłuchać ofert zawierających wymianę graczy. Obrońcą interesuje się też Barcelona, ale znajduje się on poza finansowym zasięgiem klubu.

Kounde w minionym sezonie rozegrał 44 mecze. Zanotował w nich trzy gole i asystę.

Czytaj również: Lukaku chce wrócić do Interu. Negocjacje w toku.

Komentarze