Chelsea dba o przyszłość. Zakusy Realu Madryt odparte

Reece James
Obserwuj nas w
Pressfocus Na zdjęciu: Reece James

Reece James to jeden z najlepszych prawych obrońców na świecie. Anglika na swojej liście życzeń ma Real Madryt. Chelsea chce zapobiec transferowi.

  • Real Madryt rozgląda się za nowym prawym obrońcą na przyszły sezon
  • Mistrz Hiszpanii chciał, aby ich szeregi zasilił Reece James
  • Chelsea jest jednak blisko zatrzymania Anglika na wiele lat

Chelsea zatrzyma kluczowe ogniwo

W niedawno zakończonym letnim oknie transferowym. Chelsea miała mnóstwo pracy. The Blues znacząco przebudowali skład, a w szczególności ofensywę.. Londyńczycy mają już skompletowaną kadrę na bieżący sezon, więc teraz mogą skoncentrować się na zadbaniu o piłkarzy, którzy już są w klubie.

Chelsea w piątek przedłużyła kontrakt ze swoim napastnikiem o dużym potencjale, czyli Armando Broją. The Blues wierzą, że Albańczyk w przyszłości może dać im wiele dobrego. Swoją przydatność dla londyńczyków udowodnił już w ostatnich sezonach Reece James, czyli kluczowy piłkarz w zespole dowodzonym przez Thomasa Tuchela. Niemiec korzysta z Anglika na środku oraz prawej stronie obrony. W obu rolach 22-latek spisuje się świetnie, ale swój ogromny potencjał ofensywny pokazuje grając na boku defensywy. W minionym sezonie Premier League strzelił pięć goli oraz zaliczył dziewięć asyst.

James swoją formą wzbudził zainteresowanie Realu Madryt. Dla mistrza Hiszpanii prawa obrona to pozycja, która wymaga wzmocnienia, ponieważ Dani Carvajal nie gwarantuje wysokiej dyspozycji przez cały sezon. Królewscy nie będą mieli jednak łatwo o sprowadzenie Anglika, ponieważ jego umowa obowiązuje do 30 czerwca 2025 roku. Ponadto prowadzi on zaawansowane rozmowy z Chelsea w sprawie przedłużenia kontraktu o trzy lata, do 30 czerwca 2028 roku. Negocjacje wkraczają w ostatni etap, informuje Fabrizio Romano. Świetnie poinformowany dziennikarz dodaje, że nigdy nie był on blisko Realu Madryt, chociaż zainteresowanie nim z pewnością było faktem.

Czytaj także: Zaha miał szansę na zmianę klubu w deadline day

Komentarze