Liverpool planuje kolejny wielki zakup na 2023 rok

Bellingham (z lewej) podczas meczu z Freiburgiem
Obserwuj nas w
PressFocus Na zdjęciu: Bellingham (z lewej) podczas meczu z Freiburgiem

Liverpool tego lata zakupił już Darwina Nuneza. Ogólny koszt zakupu Urugwajczyka może przekroczyć nawet sto milionów euro. The Reds już planują kadrę na kilka lat do przodu i chcieliby za rok sprowadzić Jude’a Bellinghama. Niemiecki Sport przekonuje, że Anglicy muszą szykować się na wydanie podobnej kwoty, co na Nuneza.

  • Liverpool przyzwyczaił do konkretnych zakupów. The Reds lubią zapłacić wielkie kwoty, ale tylko za graczy mogących realnie wzmocnić zespół
  • Tego lata Anglicy kupili Darwina Nuneza za 75 milionów euro kwoty podstawowej
  • Niemiecki Sport podaje, że zespół znad Mersey spróbuje za rok kupić Jude’a Bellinghama z Borussii Dortmund. Ta transakcja może – podobnie jak zakup Urugwajczyka – przekroczyć sto milionów euro

Bellingham kolejnym elementem układanki Kloppa

Liverpool prowadzi w erze Juergena Kloppa niecodzienną, acz skuteczną politykę transferową. The Reds nie dokonują zakupów hurtowych, ale nie uciekają przed zapłaceniem wielkiej kwoty za konkretnego gracza. Wielu dziennikarzy nie rozumiało kupna Virgila van Dijka za 85 milionów euro. Niemiecki szkoleniowiec był jednak przekonany, że tylko Holender jest w stanie poprowadzić linię defensywną drużyny. Później Anglicy wydawali sporo na Alissona, Naby’ego Keitę czy Luisa Diaza. Tego lata już dokonali ogromnego transferu, jakim był zakup Darwina Nuneza. Benfica otrzyma za Urugwajczyka minimum 75 milionów euro, a prawdopodobnie kwota bliższa będzie stu milionom.

Po wzmocnieniu ataku, Klopp bacznie przygląda się linii pomocy. Thiago Alcantara, Jordan Henderson czy James Milner przekroczyli już 30. urodziny i Liverpool naturalnie musi poszukać dla nich zastępców. Niemiecki Sport przekonuje, że podobnie jak w przeszłości, trener The Reds wytypował już swojego faworyta do sprowadzenia latem 2023 roku. Jest nim Jude Bellingham. Anglik w niezwykle nierównym sezonie Borussii Dortmund prezentował najstabilniejszą formę. W młodym wieku był już w stanie dyrygować pomocą wicemistrza Niemiec. 15-krotnemu reprezentantowi Anglii przypatrują się też inni giganci, tacy jak Real Madryt. Liverpool ma być jednak zdeterminowany do zakontraktowania 18-latka. Finalistów Ligi Mistrzów nie odstrasza nawet cena; według Sportu utalentowany gracz ma kosztować od 80 do stu milionów euro.

Bellingham w minionym sezonie rozegrał 43 mecze. Zanotował w nich sześć bramek i 14 asyst.

Zobacz róownież: “Salah grał w finale Ligi Mistrzów z kontuzją”.

Komentarze